Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zguba


Zapodziałam gdzieś 3 rzeczy. Bardzo ważną, ważną i mniej ważną. Gdzieś w domu i to już jakiś czas temu. Szukam prawie codziennie. Nie daje mi to spokoju. Wierci mi tunel w głowie i brzuchu. Jestem przez te zguby bardzo rozdrażniona. Dlaczego tak się dzieje, że kiedy coś nam zginie, zgubimy coś co należy do nas to robi się dziura w naszym jestestwie? Nie potrafię powiedzieć sobie "nic się nie stało, trudno". Myślę i myślę o tych rzeczach i latam po mieszkaniu jak wariatka.
  • Norgusia

    Norgusia

    27 lutego 2014, 06:26

    Znam to uczucie...bo mam tak samo....będę szukać aż znajdę! Jeśli jesteś wierząca to polecam modlitwę do Św. Antoniego...patrona rzeczy zagubionych...no i pogadaj ze swoim aniołem stróżem, żeby ci przypomniał gdzieś je odłożyła!!;-)

  • dede65

    dede65

    26 lutego 2014, 22:49

    najprawdopodobniej odłożyłaś je odruchowo w jakieś całkiem zwariowane miejsce i przy okazji się znajdą :)

  • xcalineczkax

    xcalineczkax

    26 lutego 2014, 22:44

    Jak nie bedziesz szukac to sie znajda ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.