Sobota:
zakupy z M..
Costa czarna z filtra kawa i kupna kanapka z jajkiem..no nie zdazylam zjesc sniadania..a mialam ochote na Coste..
Po raz pierwszy zabralam Michaela do Lidla...no poszalal ze świeżym pieczywem..a i ja tez..
potem do Sainsbury i kupilismy paczki..
po poludniu byl jego brat z polowica..
byly babeczki z kremem, crosainty, paczki, kanapeczki...i wypilam lapke wina.
Juz od rana spodziewalam sie, ze polece z zarciem.
Normalnie zajadalam jak leci..a smak w gebie za kazdym razem cudowny.
Co Wam bede pisac, ze tak troche, ze to tak bylo zamierzone..
G. prawda..po prostu zajadalam sie ze smakiem wszystkim na co mialam ochote i nie zjadlam ani owoca ani warzywa..
Umowilismy sie na urlop..za rok 21 wrzesnia jedziemy we czworke na Kornwalie :)
Peter ma zarezerwowac domek (Z hot tube na zewnatrz i ze spa..masaze, manicure itd, itp..)
Wiec za rok we wrzesniu musze byc troche szczuplejsza, zeby mnie jakis gostek masowal..i sie nie brzydzil tlustego dupska..hahaha
Niedziela:
Dzis dlugi spacer z kolezanka i chinszczyzna..mam ochote na jakas zupke z owocami morza.
Sniadanie ..zjem grapefruita, moze pomoze mi na bol glowy po wczorajszym kieliszku wina..
no normalnie ja nie moge miec alkoholu..nawet w malej dawce..
potem chinszczyzna..
i na kolacje mam serek twarogowy i bulke.
Bedzie dobrze :)
Milej niedzieli.
ps. zwazylam sie wczoraj, schudlam tylko 0.6kg wiec nie ma szalu...ale mimo wczorajszego szalu, dieta i cwiczenia beda kontynuowane :)
Magdalena762013
21 października 2018, 12:22Fajne plany i jakaś motywacja dzięki temu.
Enchantress
22 października 2018, 12:25Motywacje musze szukac bo tak to nic z tego nie bedzie. Pozdrawiam.
Barbie_girl
21 października 2018, 11:45wazne ze waga w dol ;) Kornwalie kocham bylam nie raz juz :)
Enchantress
22 października 2018, 12:25Ja mialam miec Kornwalie we wrzesniu. Bylam 30 minut przed Garden Project kiedy mialam wypadek..auto skasowane i firma odwiozla mnie do domu :( Nic to, mam nowe auto i bilety wazne przez rok. Poczekam cierpliwie.
Berchen
21 października 2018, 09:41hahahahahaha, super motywacja - ten masaz za rok, jest troche czasu:) powodzenia:)
Enchantress
22 października 2018, 12:23Oj dawno nikt mnie nie masowal..a taki pozadny masaz mi sie sni. Michael niestety sie nie nadaje hihihi