Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem małym leniuszkiem i szukam tu motywacji do ćwiczeń. Chcę również zmienić swoje nawyki żywieniowe na stałe.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17545
Komentarzy: 77
Założony: 5 stycznia 2014
Ostatni wpis: 11 listopada 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Emilka02920

kobieta, 32 lat, Bydgoszcz

176 cm, 58.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 listopada 2015 , Komentarze (1)

 Image result for motywacje do cwiczen cytaty    Image result for motywacje do cwiczen cytaty

Dawno mnie tu nie bylo. Wyjechalam do Anglii i tak sobie tu siedze i lapie depreche. I do tego nie wiem jak ustawic polskie znaki na klawiaturze XD(mysli). Pogoda w tym kraju jakos nie zacheca do cwiczen, a wlasciwie do czegokolwiek. Jestem tu od miesiaca i opycham sie paskudnymi smieciami(donut)(szloch).  Nie umiem sie tu zorgnizowac z jedzeniem, moze to przez brak miejsca w lodowce, albo przez brak pomylów. Nie wiem!:? Nie mam wagi wiec nie wiem ile waze. Nie mam tez centymetra, wiec juz nic nie wiem. 

Tak patrze sobie na moje zdjecia ponizej i zastanawiam sie.

 Czy ja nadal tak wygladam, czy moze znowu sie zapaslam i mam 68 kilo. Z fotela sie jeszcze nie wylewam wiec obstawiam, ze mieszcze sie jeszcze w granicy 63-64kg. Pracuje fizycznie po kilka godzin dziennie, i chyba to mnie ratuje. Moja dieta teraz to prawie same weglowodany MASAKRA!:( Tak sobie weszlam dzis na Vitalie i przypomnialo mi sie jak to wszystko wygladalo i jak to powinno byc tez teraz. Bylo liczenie kalorii, byly wyprawy na rynek po warzywka, byla silownia 3x w tygodniu. A teraz to zroblia sie ze mnie taka leniwa klucha.

Jak patrze jacy wszyscy tu sa zmotywowani, to zazdroszcze. U mnie z motywacja zawsze bylo kiepsko, a teraz to jeszcze polaczylam z niezdrowym jedzeniem. Nie wiem jak sié za siebie zabra. Chyba zainwestuje w mate do cwiczen. miejsce jest ,to niech sie chociaz nie marnuje. Moze kiedy bedé mie takie cialko<3 

    

9 sierpnia 2015 , Komentarze (4)

Jutro poniedziałek i mam mega power, by zacząć porządnie od jutra! Dzisiajsza moja waga dała mi kopa!:D Oczywiście nie wiem za co się zabrać. Na siłownię średnio mi się opłada, bo za miesiąc i trochę wyprowadzka. A może powinnam?:? To u mnie najgorsze ten brak decyzji, no i lenistwo. Ahh kiedy ja to pojmę i wezmę się za siebie na porządnie.(swiety)      <3Motywatorki<3

   

9 sierpnia 2015 , Komentarze (10)

No i w końcu jest po tylu miesiącach  jest  59kg  na wadze.(impreza)(impreza)(impreza)

Wiem wiem, pewnie długo się nie utrzyma, ale już dawno nie widziałam 5 z przodu. Czyli jestem bliżej niż dalej.:DTo wszystko tak długo trwało,(16.05 waga 64.6)  a i tak to było mega zaskoczeniem! Okazało się, że ostatnią zapamiętaną na wadze liczbą było 65,8kg WoW.(strach) Ni wiedziałam, że aż tyle ważyłam. Co prawda moja przyjaciółka powiedziała ,że po tyłku widać, że schudłam. I do tego wszystkie spodnie mi spadają. Taka moja uroda, że wszystko idzie mi w dolne partie. Pamiętam ten okropny czas jak miałam 111cm na dole, a dzisiaj jest 100cm. Widzę i czuję różnicę, ale zdjecia jakoś tego nie oddają.(mysli)

Wiem, że nad moim ciałam muszę jeszcze dużo popracować i to dopiero początak. Zdaje sobię sprawę, że powinnam się umięśnić i ujędrnić. Puki co jestem zadowolona, bo te wszystkie centymetry jakie mam są do przyjęcia. Dzięki temu mogę szukać ubrań bez przykrości, że dupsko mi się w nic nie mieści. Ja czuję i widzę sporą róznice,trzy moje pzyjaciółki i koleżanki też(przytul), ale niestety na zdjęciach w ogóle nie ma różnicy.:( To pewnie przez moje podejscie do ćwiczeń i przez te moje boczki. Nie wiem co z nimi robić, znacie jakieś ćwiczenia? Z wagi już raczej ciężko mi będzie zejsć. 

Widać w ogóle jakąś różnicę na tych zdjęciach?(mysli)(kujon)

 

   I ten mój jeden boki(szloch)

 Grunt, że czuje się lepiej we własnym ciele!8)  Teraz czas zacząć doszlifowywać to co pozostało nie tak. Czyli biorę się za brzuch ,boczi i pupe.  W sumię nie wiem czy znajdę na to czas, bo za miesiąc przeprowadzam się do Anglii i jestem zalatana. A z drugiej strony ,będę miaeszkać blisko bardzo blisko morza, więc jest motywacja i w sumię konieczność. W końcu wypadałoby pokorzystać z plażingu jeszcze tego lata.

Macie może jakieś rady  na te boczki u mnie to troszkę tłuszczyku. Czyli co cardio?(pomysl)(mysli)

17 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,42377,363,2543,35603,27969,1437167781
Dodaj komentarz

17 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,61747,528.89001464844,3705,39363,40753,1436997600
Dodaj komentarz

15 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,34444,295,2067,30658,22733,1436990961
Dodaj komentarz

26 czerwca 2015 , Komentarze (3)

Zapraszm do brzuszkowego wyzwania w trakcie wakacji.(slonce)

https://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/1918/name/Wakacje-z-brzuszkami-

 

23 czerwca 2015 , Skomentuj

Moje wsparcie w walce z ostatnimi kilogramami. Męczę się i męczę z tymi ostatnimi kilogramami. Już jestem po weselu przyjaciółki. Wydałam full kasy na dwie sukienki i na wszystko co weselem związane. Kiedyś wstawię zdjęcia w sukienkach i ocenicie w ,której wygladałam lepiej. I w której iśc na kolejne wesela. :)8)

Więc tak,:) wykosztowałam się i do dziesiątego nie stać mnie na odnowienie karnetu siłkowego. Pozostają mi dywanówki, ale znajac siebie nic z tego.(tajemnica)  Jeszczę do tego została mi nauka do egzaminów, więc mało czasu na jedzenie. Z tąd pomysl na wsparcie mojej diety koktajlami, może też pomoże mi to zgubić ostatnie 2 kilo. Całkiem to jest dobre w smaku :D

                          <3<3(slonce)   Motywacje do pracy  (slonce)<3<3

 

     

5 marca 2015 , Komentarze (12)

Tak sie pochwalę co dziś udało mi się dorwać na biegowej promocja lidla. Jak przyszłam to mówiąc szczerze już wybór był niewielki i wzielam takie rozmiary i wzory jakie były. Jestem zadowolona:D i myślę,że wszystko w miarę pasuje. A no i co naważniejsz mam teraz w czym iść biegać, więc nia mam juz wymówki8)

 W KOŃCU BIEGANIE CZAS ZACZĄĆ !

(mysli)(mysli)(mysli)Może macie jakies rady dla początkujących? Do tego takich z dusznościami pd wysiłku. Wiem, że muszę zacząć powoli(pomysl):? ale nie wiem jak często jak długo i nie wiem jak i ile się rozciągać. Bardzo byłabym wdzięczna za jakieś podpowiedzi:)

Przepraszam, że nie stoję w pionie, ale nie mam pojęcia jak to zmienić:? Jak widać mam dosć spore łydki. Jak myślicie czy bieganie jeszcze je powiększy,czy wręcz przeciwnie?

 

18 lutego 2015 , Komentarze (7)

Od dziś zaczynam na poważnie. Ach te postne postanowienia (swiety). Przez ostatni czas udało mi się zgubić prawie kilogram i zgubić kilka ładnych centymetrów8). Aż jestem w szoku, bo od początku lutego odwiedzali mnie goście z daleka i z każdym imprezowałam, jadłam fast foody i zaliczałam pacmany.(tajemnica)(slina)Ostatni gość (moja kuzynka) wyjechała wczoraj, więc od dziś ZERO WYMÓWEK. Moze bedę cześciej pisała w pamiętniku, ale przyznam ,że częsciej zagladam na forum lub do mojej kochanej grupy(przytul). Do rzeczy! Mam czas do połowy czerwca żeby wyglądać naprawdę dobrze i szczuplutko. Moja najlepsza przyjaciółka bierze ślub i chciałabym się zmieścić sukienkę w możliwie najmniejszym rozmiarze. Trzymajcie za mnie kciuki bo czas mi ucieka!(zegar)

I jeszcze motywacja co prawda trochę naciągana, ale dobrze wygląda. PaPa(pa)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.