Rano zaliczyłam siłownię:
bieżnia 45 minut-500 kcal
orbitrek 40 minut-260 kcal
Brzuszki- 100
+ rower po miescie 30 minut:)
Jestem zadowolona:) zmierzam teraz do tego, by biegac na bieżni godzinę, juzr wkrótce. ..:)
Menu:
Sniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem i rzodkiewka
II: jogurt pitny
Obiad: makaron z sosem pieczarkowym i kurczakiem+ surowka z burakow
Kolacja: pol grahamki z serkiem fit, salata, wedlina z indyka i kielkami
+ chodzil za mna od kikku dni budyn wiec sobie zrobilam ten z serii Slodka Chwila:)
Moja fotorelacja z ostatniego tygodnia:)
Rakietka
8 października 2013, 22:10Piękna aktywność :) A jakie menu ;)
CzterolistnaKoniczynka
8 października 2013, 22:04jakie fajne menu ;)
Naparapataszka
8 października 2013, 21:58no no ; dokłanie u mnie też cieplutko; słoneczko i wgl; od razu lepiej się człowiek czuje