Zmęczona. Czeka mnie ciężki tydzień:egzaminy na uczelni. Praca. Oglądanie pokoi do wynajęcia. Nie chce mi się wyprowadzać, ale syf, który robi współlokatorka jest nie do zniesienia. Nie mam siły sprzątać całego mieszkania za wszystkich.
Ciekawe, jak mi pójdzie jutro na egzaminie. Uczyłam się, ale wg mnie nie wystarczająco (jak zwykle haha). Po prostu nie mogłam siedzieć 2 dni non stop z książkami- samo się nie wypierze, posprząta, ugotuje...
Pocieszam się, że jak zdam, będę miała większość za sobą.
Miłego wieczoru.:)
roogirl
13 stycznia 2016, 16:25I jak egzaminy?
emigrantka230
14 stycznia 2016, 18:16Nie mam jeszcze wyniku. Wykładowca miał ocenić do piątku i nie ocenił. Ale jutro mu napiszę przed pracą maila:)
czarnaOwca2014
10 stycznia 2016, 22:21Dasz rade :) Powodzenia.
emigrantka230
11 stycznia 2016, 05:49:)
VegeSmak
10 stycznia 2016, 20:57Powodzenia :)
emigrantka230
11 stycznia 2016, 05:49:)