Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przybyło


Hejca.

Wczoraj było ważenie, wieczorne ważenie, najgorsze ważenie xD. Przybyło mnie 0,4 kg. Wczoraj się tym przejęłam. Dzisiaj mam to w nosie. Nic wielkiego więc nie ma co panikować :D. 

Krótko i na temat :D

  • Nejtiri

    Nejtiri

    30 kwietnia 2016, 11:26

    hahahah, kochana 0,4kg to co to.. obiad w kiszkach i tyle ;)

    • emdzajna

      emdzajna

      30 kwietnia 2016, 12:29

      dokładnie to wiem :D

  • jeden

    jeden

    29 kwietnia 2016, 17:14

    Mało, nie ma co się przejmować

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 17:30

      Też doszłam do takiego wniosku :D

  • angelisia69

    angelisia69

    29 kwietnia 2016, 13:28

    miej to w nosie,masz racje!!do 2kg dziennie potrafi sie wahac,mierzysz sie?

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 16:24

      Mierze od czasu do czasu i spadek następuje w cm :D

    • angelisia69

      angelisia69

      29 kwietnia 2016, 16:44

      czyli ten wazniejszy,bardziej widoczny ;-)

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 17:01

      co racja to racja :)

  • doloress1988

    doloress1988

    29 kwietnia 2016, 09:38

    No pewnie że nie ma co panikować ;) jeśli wieczorem masz 0,4 kg wiecej to rano na 100% zobaczysz spadek :)

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 16:23

      Pewnie, że tak głupio panikuje po prostu xD.

  • nataszka101

    nataszka101

    29 kwietnia 2016, 09:17

    to jak masz wizyte na rano w nastepnym tyg to na bank waga spadnie. kochana ja bym tego pomiaru nie brala do siebie .

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 16:23

      No wczoraj to mnie dobiło ale już jest git :D

  • 30kg-do-szczesciaa

    30kg-do-szczesciaa

    29 kwietnia 2016, 08:31

    Nie waz się na wieczór.... ja sama czasem wejde na wagę wieczorem ale nie biorę pod uwagę tego wyniku.... tak tylko kontroluje ile się mogę rano spodziewać

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 08:35

      Chodzę do dietetyczki co tydzień i akurat tak wypadło, że mogłam przyjść tylko po 19. Dlatego już się nie przejmuję tą wagą :D Następnym razem będzie spadek i git :D

    • adka32

      adka32

      29 kwietnia 2016, 08:58

      Trzymam kciuki :-)

  • adka32

    adka32

    29 kwietnia 2016, 07:31

    Wskakuj na wagę rano po wizycie w toalecie...Będzie nos do góry,waga w dół :-) :-) :-)

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 08:11

      Akurat wczoraj miałam właśnie wizytę na wieczór. Następny tydzień umówiłam się na rano :D

  • NOWA.JA.JOANNA

    NOWA.JA.JOANNA

    29 kwietnia 2016, 07:24

    Wieczorem zawsze jest więcej. Nos do góry :) Miłego piątunia :))))))))))))

    • emdzajna

      emdzajna

      29 kwietnia 2016, 08:12

      Już jest w górze :D Miłego :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.