Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota-6 dzień


Dzień ciężki,bo dużo pracy.:(Dzięki temu nie myślę o jedzeniu.:DPo powrocie do domu krótki odpoczynek i zabrałam się za swoje zaplanowane zajęcia.Znów działałam w kuchni.Dzisiaj piekłam pasztet i szyneczkę wieprzowa.To wszystko na przyjazd moich dzieci.Zawsze chętnie zabierają ze sobą wałówkę od rodziców.Robiłam też ciasto o wdzięcznej nazwie Maxi King.Oczywiście przepis wyszukany w internecie.Ciasto ciekawe z migdałowa nuta likieru Amaretto.Ja łasuch nie mogłam powstrzymać się od oblizywania kremu:(.Wiem,że od tego nie przytyję ale wkurza mnie moja niekonsekwencja i słabiutka wola.Zauważyłam u siebie dziwne zachowanie.Gdy tylko zaczynam pilnować swojej diety to mam manie gotowania ,pieczenia.Mój mąż n ie jest w stania wszystkiego zjeść a ja mogę tak bez końca kucharzyć(stek)(tort)(zapiekanka)Jeśli  chodzi o dzisiejszą dietę to tak jak wcześniej wspomniałam było ok.Jutro znów będę szalała w kuchni-rodzinny obiad HURAAA:D

  • alicja205

    alicja205

    22 stycznia 2015, 09:40

    Mam tak samo :-) Im bardziej jestem na diecie tym więcej gotuję rodzince. Dobrze, że nie tylko ja.. ;-)

  • Dana40

    Dana40

    12 stycznia 2015, 14:32

    Taka zależność niestety, ale podziwiam,że tylko oblizałaś :)))

  • brugmansja

    brugmansja

    11 stycznia 2015, 22:56

    To takie psikusy naszego umysłu. U mnie podobnie, gdy już od jutra mam się odchudzać - to dzisiaj zjem dwa razy więcej niż zwykle. Może za dużo o tym jedzeniu myślimy.

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    11 stycznia 2015, 12:08

    Ja miałam podobnie ,ale teraz chcę to zmienić i nie przebywać w kuchni dłużej niż to konieczne .Zobaczę czy mi się uda i jakie będą efekty ;-)

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    11 stycznia 2015, 11:07

    Ja na diecie namiętnie czytam przepisy kulinarne w necie. I tak się katuję.

  • iesz4

    iesz4

    10 stycznia 2015, 20:56

    Eluniu ja mam tą mam przypadłość,kiedy odchudzam się mam wene na gotowanie:)

    • elzbieta.koluszki

      elzbieta.koluszki

      10 stycznia 2015, 21:47

      ha ,ha o to Ci dopiero .Myślałam,że tylko mnie tak bierze!Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.