Trochę spózniony wpis,ważenie było w poniedziałek.Pożegnałam z radością 3 kg świątecznego nadbagażuTeraz dalej do pracy,nie ma co .Może uda się jeszcze coś zgubić????
Może ktoś chętny?????
Trochę spózniony wpis,ważenie było w poniedziałek.Pożegnałam z radością 3 kg świątecznego nadbagażuTeraz dalej do pracy,nie ma co .Może uda się jeszcze coś zgubić????
Może ktoś chętny?????
tdziadosz
21 stycznia 2015, 21:25Ja również, mogę jeszcze dołożyć drugie tyle.
ellysa
16 stycznia 2015, 09:31ja tez dolaczam moje 5,albo chociaz 3kg:)))
tdziadosz
14 stycznia 2015, 17:41Chętnie się dołączę ale coś mi waga "szwankuje", stanęła i stoi w miejscu. Gratuluję
Paczuszek45
14 stycznia 2015, 08:41No , proszę bardzo ! Idziesz jak burza ;-))
brugmansja
13 stycznia 2015, 22:20Ja nie reflektuję, ale gratuluję tak szybkiego spadku poświątecznego sadełka.