Dziękuję wszystkim za słowa otuchy,to bardzo miłe gdy ma się wsparcie w trudnych chwilach.Dzisiaj kolejny cięzki dzień.Od rana w szpitalu.Mąż już w domu,Trochę dziwne,że po takiej trudnej operacji tak szybko został wypisany ze szpitala.Na pewno w domu będzie miał lepsze samopoczucie ale w szpitalu zawsze jest opieka.Od jutra zaczną się wyjazdy do przychodni na zmianę opatrunku,no ale cóż jakoś to przetrwamy.Żeby tylko wszystko dobrze i szybko się zagoiło.Oczywiście dzisiaj kolejny dzień bez ćwiczeń,dieta w miarę przestrzegana.Jutro kolejne ważenie,boję się wejść na wagę.Co ma być to będzie,trudno.Tym razem mam większe problemy!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Martynka155
12 kwietnia 2013, 11:49Teraz będziesz miała ćwiczenia przy mężu:)
bianca2
11 kwietnia 2013, 23:29Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń jutro na wadze:))) Twojego męża również pozdrawiam :-D