Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
na razie bez ćwiczeń niestety


Nie mogę ćwiczyć,przeziębiłam nerki.Ból niesamowity,ciężko jest mi się schylić,usiąść .Byłam dzisiaj u lekarza. Jeśli mi nie przejdzie,to super zapowiadają się święta.Patrzę na stojący w pokoju orbitek,niestety musi poczekać aż mi przejdzie.Mimo wszystko przygotowania do Wielkanocy idą całkiem dobrze.Najgorsze są te kolejki w sklepach,ludzie wariują,przecież to tylko dwa dni.Szaleństwo zakupów ogarnęło Polaków(jak zwykle zresztą)Dzień minął dość dobrze,żadnych pokus i podjadania.Dieta według jadłospisu Vitalii(smaczne i pożywne posiłki)W piątek znów ważenie,jak zwykle niepewność co waga pokarze.Tak w ogóle to te dni tak szybko lecą,wydaje mi się,że dopiero dostałam nowy jadłospis a tu mija już następny tydzień diety.
  • Cocunia13

    Cocunia13

    27 marca 2013, 17:27

    Zycze szybkiego powrotu do zdrowia;))I trzymam kciuki za silna wole;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.