Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 3


No i póki co daję rade!!! Sama sie dziwie ze tak łatwo idzie! Nie ma co sie cieszyc, bo nie chwali sie dnia przed zachodem słońca,  ale co tam:):):) Wchodze na " wandzie" a tam suprise: 80,9!!!!! No chyba ja ozłoce, zanim stanie i nie bedzie chciała ruszyc w doł! Bo ja juz ja dobrze znam, zawsze po jakims czasie sie zapiera i nic na nia nie działa! Ani prośby, ani groźby,  ze ją wyrzuce przez okno!!! Ale obie przeczekujemy ten trudny czas i to ona z regoły sie poddaje, nie ja;) . No to narazie tyle moj pamietniku w tableciku:)

  • bezimienna-77

    bezimienna-77

    26 listopada 2014, 12:00

    i super za chwilę pożegnasz 8-emkę ;-)

  • NormaJeane

    NormaJeane

    26 listopada 2014, 11:07

    I tak ciągle bedzie coraz mniej na tej wadze :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.