Jak Wam mija dzień? :) Nareszcie piątek, pora jechać do domu :)
Za mną dziś rozgrzewka + 6x6 minut Ewy. Macie jakieś ćwiczenia, które warto ćwiczyć? Chciałabym jakoś zróżnicować to co ćwiczę. Jak na razie wciąż w moim dniu jest obecny skalpel, skalpel II i 6x6 minut, a czasem bieganie.
Byłam odwiedzić siostrę dwa dni temu. Zauważyłam, że ma wagę i weszłam niestety na nią wieczorem. Pokazało się na niej 60,7 kg. Niby mniej, ale jednak minął już miesiąc a spadek wynosi tylko 0,7 kg. :( Trochę to mnie załamało, oczywiście rzuciłam się od razu na słodycze = zjadłam 6 czekoladek które miała, wypiłam słodką czekoladę. Bałam się, że będzie tak jak zawsze, że przerwę znowu odchudzanie i utyję dwa razy tyle co udało mi się zrzucić. Na szczęście następnego dnia zaczęłam od zdrowego śniadania i ćwiczeń :) Pomaga mi to, że jestem na tej stronie ;) nie chciałam napisać, że kolejny raz się nie udało :)
Buziaaak :)
naughtynati
20 grudnia 2013, 17:46najważniejsze, że następnego dnia wróciłaś do ćwiczeń itd. :)) Mi też vitalia bardzo pomaga :))
kasi0ra
20 grudnia 2013, 16:09dobrze że kolejnego dnia było już wszystko w normie, a co V dziewczyny potrafią zmotywować :)
naajs
20 grudnia 2013, 15:31a co powiesz na mel b, tiffany rothe i ng? :)