Witajcie...
czas teoretycznego oczekiwania na Mikołajka - 17 dni...
a ja zgodnie z zalecaniami mojej Gin już tak się nie oszczędzam..
wiadomo nie mam tyle sił by zrobić wszystko na raz.. ale powoli i do przodu..
staram się wysprzątać domek.. bo potem już tyle czasu nie będzie..
dziś trafiło na pranie - 2 pralki,
umyłam poskładane łóżeczko i założyłam ochraniacze..
tak wygląda kącik dla Synusia w naszej sypialni..
mam jeszcze karuzele, ale ona wielka,
więc chyba odpuszczę na razie jej zawieszanie..
Mama uszyła mi komplet pościeli i kilka prześcieradeł z bawełny - to żółte..
miała jeszcze z czasów komuny prześcieradła z kartkami, które dostała od Babci..
poczekam, aż Mąż wróci do domku.. pokaże mu jak to wygląda i poskładam baldachim i przykryję prześcieradłem by się nie kurzyło
i czyste czekało na nowego Lokatora..
wczoraj zrobiliśmy sobie z I. raut po sklepach..
zamówiliśmy wózek - w końcu..
spędziliśmy w sklepie 1,5 h, bo nie mogliśmy się zdecydować..
przede wszystkim przez promocję jaką dawał sklep na wszystkie wózki..
w końcu wybraliśmy Bebetto Nico Plus
i razem z adapterem do fotelika kosztować nas będzie 1037 zł
z czego zaliczki dałam 200 zł - fotelik mamy od Brata z Tako..
wózek powinien być do odbioru do 30 czerwca.. czekamy na telefon..
jak nie zdąży dojechać to Mąż sam odbierze..
ale jestem zadowolona, bo najtańszy na allegro to 1099 zł..
więc za oszczędności kupiliśmy materacyk gryka-pianka-kokos
oraz wanienkę..
rano byliśmy z I. na spacerku zobaczyć jakie szkody wywołała w naszej miejscowości fala powodziowa po tym jak puściły wały na zbiorniku 45 km od nas..
na szczęście dużych szkód nie ma..
zalało kilka piwnic, garaży, ogródki działkowe.. park, boiska, korty, plac zabaw..
woda podnosiła się od poniedziałku po dwóch dniach deszczu,
na szczęście od 6 poziom sukcesywnie opada..
i dobrze, że drugi dzień nie spadł gram deszczu..
idę sobie machnąć jakąś kolacyjkę..
a potem jeszcze prasowanko przed tv mnie czeka..
Miłego wieczoru..
czas teoretycznego oczekiwania na Mikołajka - 17 dni...
a ja zgodnie z zalecaniami mojej Gin już tak się nie oszczędzam..
wiadomo nie mam tyle sił by zrobić wszystko na raz.. ale powoli i do przodu..
staram się wysprzątać domek.. bo potem już tyle czasu nie będzie..
dziś trafiło na pranie - 2 pralki,
umyłam poskładane łóżeczko i założyłam ochraniacze..
tak wygląda kącik dla Synusia w naszej sypialni..
mam jeszcze karuzele, ale ona wielka,
więc chyba odpuszczę na razie jej zawieszanie..
Mama uszyła mi komplet pościeli i kilka prześcieradeł z bawełny - to żółte..
miała jeszcze z czasów komuny prześcieradła z kartkami, które dostała od Babci..
poczekam, aż Mąż wróci do domku.. pokaże mu jak to wygląda i poskładam baldachim i przykryję prześcieradłem by się nie kurzyło
i czyste czekało na nowego Lokatora..
wczoraj zrobiliśmy sobie z I. raut po sklepach..
zamówiliśmy wózek - w końcu..
spędziliśmy w sklepie 1,5 h, bo nie mogliśmy się zdecydować..
przede wszystkim przez promocję jaką dawał sklep na wszystkie wózki..
w końcu wybraliśmy Bebetto Nico Plus
i razem z adapterem do fotelika kosztować nas będzie 1037 zł
z czego zaliczki dałam 200 zł - fotelik mamy od Brata z Tako..
wózek powinien być do odbioru do 30 czerwca.. czekamy na telefon..
jak nie zdąży dojechać to Mąż sam odbierze..
ale jestem zadowolona, bo najtańszy na allegro to 1099 zł..
więc za oszczędności kupiliśmy materacyk gryka-pianka-kokos
oraz wanienkę..
rano byliśmy z I. na spacerku zobaczyć jakie szkody wywołała w naszej miejscowości fala powodziowa po tym jak puściły wały na zbiorniku 45 km od nas..
na szczęście dużych szkód nie ma..
zalało kilka piwnic, garaży, ogródki działkowe.. park, boiska, korty, plac zabaw..
woda podnosiła się od poniedziałku po dwóch dniach deszczu,
na szczęście od 6 poziom sukcesywnie opada..
i dobrze, że drugi dzień nie spadł gram deszczu..
idę sobie machnąć jakąś kolacyjkę..
a potem jeszcze prasowanko przed tv mnie czeka..
Miłego wieczoru..
tymciazylcia
14 czerwca 2013, 19:21Wózek prezentuje się pięknie, oby służył Wam jak najdłużej :) Mały już się chyba szykuje na ten świat? Wszystko przygotowane, termin zachowany :)
DreamsComeTruee
14 czerwca 2013, 11:50mamy wozek tego samego koloru:)) sliczny taki niebieski a nie jak wiekszosc czarne, szare czy bure;/ trzymam kciuki za Was:)
haszka.ostrova
14 czerwca 2013, 10:03śliczny ten kącik dla synusia :) ach, te mamy nasze chyba tak mają, że wszystko dla nas szyją i przerabiają, ja w końcu też muszę zacząć przyjaźń z moją maszyną ;)<br> super, że udało Wam się kupić ten wózek taniej! wygląda bardzo fajnie:D buziaki i miłego dnia Kochana!
OnceAgain
14 czerwca 2013, 08:38Oj uważaj teraz żeby synek nie chciał już wyskoczyć na ten świat skoro już mu takie fajny kącik zrobiłaś ;). Wózek bardzo ładny i dobrze że udało Wam się kupić po okazyjnej cenie :*
mili80
13 czerwca 2013, 21:34Ale super kącik i extra wózeczek :)) Mikołajek to będzie imię Cocolinka??? ;))) Ahh ta pogoda, strasznie wyglądają te miejsca po powodzi ;/// Miłego wieczorku kochana :*
aaaotoja
13 czerwca 2013, 20:43bliżej niż dalej, 17 dni brzmi "już blisko" :D
XxHelloKittyxX
13 czerwca 2013, 20:34"Wicie gniazda" :) to już niedługo:) super wózek
agrataka
13 czerwca 2013, 20:18spokojnie, będziesz mieć potem trochę czasu na sprzątanie ;) spójrz na mnie ;) Piękny kącik - my też mamy taki w sypialni, tylko nie mam baldachimu (bo to niestety składnica kurzu) i poduszki (podobno dzieci do 1roku życia nie powinny na niej spać, więc nie mam ani w łóżeczku ani w wózku). Super ten wózek i cena też :)
Sylwunia54
13 czerwca 2013, 19:47Miłego wieczoru - nas powodzie w tym roku ominęły ale dwa lata temu 13 km od nas Wisła wylała zalewając wszystko dookoła.. Ehh żywioł.. Trzymam kciuki za szybkie i lekkie rozwiązanie.. Buziaki :**
naja24
13 czerwca 2013, 19:45No widzę że szaleństwo , nie znosiłam tych zakupów przed porodowych jakoś tak męczył mnie, wszystko kupowałam przez neta, powodzenia w trakcie rozwiązania oby poszło szybko :) pozdrawiam