Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
grypo zaklinam cię... a kysz....


Witajcie,

no to siedzę w pracy... mamy trochę luzu, więc korzystam..
mamy zimę pełną parą... mrozik trzyma
i dobrze może wymrozi trochę tych zarazków...
powiem wam, że 4 dzień w pracy, a ja już czuje,
że coś mnie zaczyna kichanie męczyć..
to zły znak.. mam nadzieje, że mnie nic nie dopadnie..
kupiłam sobie syropek prenalen..
specjalny dla ciężarnych.. herbatka z miodkiem obowiązkowa..
no i ubieram się cieplutko..
mama zrobiła specjalną miksturę tzw. sposób babci na przeziębiania..
z czosnku i cytryny bez alkoholu, więc mogę też łykać..
ale musi to kilka dni postać, więc przywiezie mi w sobotę dopiero..

Miłego dnia Kochani...
 


  • tymciazylcia

    tymciazylcia

    19 stycznia 2013, 11:28

    Niech to choróbsko się już od Ciebie odczepi, wredne takie! A to pracujesz tak jak ja :) fajnie, mam nadzieję, że będziesz zadowolona, choć w biurach to różnie bywa ;) ale fajnie, że praca jest!!! Jeszcze tylko zdrówko ;)

  • 19stka

    19stka

    19 stycznia 2013, 07:29

    wszystkiego dobrego!

  • flowerfairy

    flowerfairy

    17 stycznia 2013, 22:32

    Babcine sposoby są najlepsze i najzdrowsze :) Trzymaj się :)

  • 88sweet88

    88sweet88

    17 stycznia 2013, 17:43

    ojjj kuruj sie!! mleczko z miodem mi bardzo pomaga:D mniammmm!! zdrowia kochana!!

  • Julia551

    Julia551

    17 stycznia 2013, 13:41

    Kochana dużo dużo dużoooo zdrówka;*

  • sylwcia1704

    sylwcia1704

    17 stycznia 2013, 13:25

    Więc zdrówka Ci życzę podwójnie ;) ....mamy mikstura na pewno pomoże bo sposoby naszych babć nie bez powodu lata przetrwały...

  • MartaJarek

    MartaJarek

    17 stycznia 2013, 12:31

    dużo zdrówka słońce ;) jak narazie korzystanie z wolnych popołudni mi nie idzie, a może właśnie leniuchowania mi potrzeba ;)

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    17 stycznia 2013, 11:15

    a kysz choroby a kysz ciezarne nie powinny chorowac

  • nathalie535

    nathalie535

    17 stycznia 2013, 10:48

    Taki kurczę sezon chorobowy.. ja już mam to na szczęście za soba mi pomogła kuracja z czosnkiem :)

  • haszka.ostrova

    haszka.ostrova

    17 stycznia 2013, 10:24

    nie daj się zarazkom! ja taką miksturkę też często piję jak jestem chora, tylko jeszcze z miodzikiem...

  • Pixy.

    Pixy.

    17 stycznia 2013, 09:30

    a płatki LION są przepyszne:) nawet przeszło mi przez myśl, żeby je sobie kupić, ale to zdecydowanie zły pomysł. Bo będę je jadła na sucho :P

  • Pixy.

    Pixy.

    17 stycznia 2013, 09:28

    Mam nadzieje, że choroba Cię ominie! Zdrówka życzę:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.