Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 185 - pracowity dzień...


Witajcie...

dziś dobry nastrój zawdzięczam ładnej pogodzie...
śniadanko zaliczyłam.....


bułeczka dyniowa z polędwicą sopocką, żółtym serem i ogórkiem konserwowym.. mniam....

wczoraj byliśmy z panem I. rozdać kolejne zaproszenia.. nie wiele już nam zostało..
o jak dobrze... bo to duży stres taka wizyta u obcych ludzi..
szczególnie jak narzeczony widział się z nimi z 5 lat temu...
więc trzeba na nowo budować relacje rodzinne..

dziś rozpocznę przygotowania odzieżowe na urodziny dziadka..
przegląd szafy zrobię
i wrzucę na Vitkę fotki może mi doradzicie wówczas w czym zrobię furorę..
ale to jutro... :D bo nie mam w domu komputera..

zaraz się biorę do pracy...
a mam dziś tego sporo...

- przygotowanie pracy dla koleżanki.
- rachunki, faktury do zapłacenia.
- oferty dla klienta.
- faktury dla klienta.
- odbiór i wycieczka z towarem do klienta.

więc szybko kończę wpis i biorę się do roboty...
  • agatep

    agatep

    5 lipca 2012, 17:17

    nooja czekam na focie;) powodzenia!:)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    5 lipca 2012, 08:51

    Miłego dnia w takim razie :) i czekam na fotki jutrzejszych kreacji :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.