Zaliczylam wczoraj Cardio i ABS z Mel B tak jak sobie zaplanowalam, potem byl prysznic w letniej wodzie i dobry wypoczynek( spalam jak zabita).
Dzisiejszy dzien, niestety, rozni sie od wczorajszego- chocby pogoda. Dzisiaj mzy ( jak to na wyspach bywa), troche wieje i jest wyjatkowo mdlo. Siedze w pracy do 21.30 wiec czasu starczy mi tylko prawdopodobnie na ABS, ale chociaz tyle, mam nadzieje, uda mi sie zrobic.
Dietowo moj dzien przedstawia sie nastepujaco:
I sniadanie: 2 kromki zytniego chleba z mieszanka salat srodziemnomorskich, serem, pieczona karkowka i ogorkirm zielonym
II sniadanie: 125 gr jogurtu naturalnego z 2.5 lyzkami Alpen Muesli
Snacki na caly dzien: jablko, gruszka, banan, kiwi
Obiad:Pulpet w sosie z malutkimi ziemniaczkami i 3 ogorki konserwowe
Kolacja: owszianka lub ta sama porcja muesli Alpen
Pozdrawiam Was moje kochane, zycze wytrwalosci w dietach i udanego dnia> BUZIOLI zalaczam milion
aischad
25 kwietnia 2013, 08:44ja jakoś nie mogę się do tego cardio zmusić, w połowie dostaję zadyszki ;) Pozdrawiam Studentkę ;)))
dorotka70
24 kwietnia 2013, 20:03Gratuluję studentko, pozdrawiam i trzymam kciuki!
izkaduch87
24 kwietnia 2013, 17:09Równiez pozdrawiam i zycze udanego wieczoru :)
gzemela
24 kwietnia 2013, 13:27U Ciebie też wzorowo z dietą i ćwiczeniami. Moje szyki, niestety trochę pomieszały biurowe urodziny ;)