193 – 210 dzień odchudzania
... dużo się działo i znowu wróciłam do Was. Widzę, że dużo nas nie ma.
Przeżyłam największy kryzys jaki mogłam mieć od początku mojego odchudzania. Czegoś takiego jeszcze nie było. Miałam dołka jakiego nigdy do tej pory nie przeżyłam. Wszystko wydawało mi się takie „głupie”, nie potrzebne. Że po co się męczyć jak nie ma potrzeby, mogę być gruba. No to był najgorszy mój okres życia. Do tego te wstrętne wirusy. Jeden za drugim. Dopiero teraz komputer doszedł do siebie a ja z nim. Hi Hi.
Dzisiaj zaczęłam od nowa, nie jest mi łatwo bo ja przytyłam - tylko nie zmieniałam paska, bo by mnie znowu zdołowało. Postanowiłam schudnąć we wrześniu tylko 2kg. Może mi się uda, będę się starała- tylko co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam bardzo gorąco.
Ewa
bezkonserwantow
7 września 2008, 10:14<img src="http://img144.imageshack.us/img144/9093/10pastarp8.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
ewkab67
7 września 2008, 09:41musisz w to wierzyć! Ja dopiero rozpoczynam dietę i stale sobie to powtarzam. Mamy podobną wagę i podobny cel, trzymam za Ciebie kciuki. Mam jak Ty na imię Ewa i podobnie jak Ty uwielbiam robótki ręczne. Gdy robię na drutach czy szydełku zapominam o jedzeniu, dobrze jest czymś zająć ręce. Będę zaglądać do Twojego pamiętnika. Wierzę,że uda nam się osiągnąć cel. Pozdrawiam.Ewa
iwka256
5 września 2008, 21:56super profil!!!pozdrawiam
mammarzenie
4 września 2008, 23:16<img src="http://images25.fotosik.pl/254/5ca2adc2e0dbe83e.gif" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>
ulalaaa
4 września 2008, 13:51Ewuś ,jest dobrze...postanowienie zrobione, i na dodatek chce Ci się zaczynać od nowa a to już jest sukces.Trzymam za Ciebie kciuki,Urszula
laksa1960
3 września 2008, 13:36kazde nowe postanowienie jest dobre,a wiec trzymam mocno kciuki ,aby sie udalo,a wiem ze sie uda,pozdrawiam Zosia<img src=https://www.blumen.at/_pic/pl/466.jpg>
inanna1975
3 września 2008, 11:07czy mozesz napisać jak zamieszczasz obrazki.nie mogę z tym sobie poradzić?
Yokra
2 września 2008, 22:19nie załamuj się, powolutku i dopniesz swego... spróbuj odżywiać się regularnie a to na pewno da efekty... Właśnie dzisiaj wyczytałam, że powolne odchudzanie daje lepsze efekty i jest mniejsze ryzyko jo-jo... pozdrawiam i trzymam kciuki - na pewno Ci się uda! Jolka
malgoska1571
2 września 2008, 18:31Jak juz podjęłas postanowienie to musi sie udac .Bo to przecież Twoja decyzja i staraj sie ją zrealizować!
gkoperska
2 września 2008, 10:02jest już chociażby to, że wciąż nam się chce zaczynać od początku i nie poddajemy się. A więc tak trzymać! Powodzenia!
bigmamik
2 września 2008, 09:24Niestety takie kryzysy w diecie nas nie oszczędzają.Najważniejsze ,żeby nie dać się i ...musimy osiągnąć swój cel.Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki:)
jbklima
1 września 2008, 23:11trzymaj się...ile to razy zaczynamy od początku????ja też liczę na wrzesień.