Minął kolejny miesiąc , w lutym spadek o 4,6 kg , może nie jest to pełne 5 kg ale i tak jest dobrze .
Teraz czas na kolejne 4-5 kg a to oznacza 7 z przodu i mam nadzieję że tak się też stanie jeszcze przed świętami taki jest mój cel w tym miesiącu , czy go zrealizuję? taki mam zamiar ! więc spinamy tyłek i do dzieła
Wczorajszy dzień choć wolny w pracy to i tak zajęty do samego wieczora , najpierw ortodonta z córą potem zakupy , musiałam sobie kupić nowy strój kąpielowy bo stare za wielkie potem mcdonald dla mnie tylko kawa , do domu się spakować i jazda na APK i basen , sauna i inne atrakcje sama przyjemność i w domu dopiero po 20 ale przynajmniej się rozgrzałam w saunie bo ostatnio to mi było ciągle zimno .
A dziś ogarnąć dom i siłownia na planie
Więc miłego weekendu życzę wszystkim
JustynaBrave
3 marca 2018, 13:32Przebyłaś już bardzo długą drogę i nadal masz tyle energii i motywacji! Podziwiam i gratuluję!
eliXir
3 marca 2018, 16:18dziękuję bardzo :) pozdrawiam
Enchantress
3 marca 2018, 12:46Bardzo aktywnie. Super.pozdrawiam
eliXir
3 marca 2018, 16:18dziękuję :) pozdrawiam ;)