Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PROSBA DO WAS DRODZY UZYTKOWNICY VITALI.


...aj u mnie zwala na calego....
Nie dosc ze przytylam(prawie kilogram-To jeszcze walcze z szefowa o PRAWDE!

Ta SUKA patrzac mi gleboko w oczy - oszukiwala mnie jak najeta- nawet jej powieka nie dgnela.NIENAWIDZE BEZCZELNYCH KLAMCOW!!!!!!!!!!!Dlatego mam zamiar walczyc z ta WREDNA BABA...Mam bardzo malo dowodow ale postaram sie nazbierac wiecej .Chodzi o to ze pracowalam tam rok czasu a ona mnie nawet nie ubezpieczyla.Teraz chce mnie zwolnic- i oczywiscie nie ma nawet zamiaruu zaplacic mi za urlop.Do tego dzis mi oswiadczyla ze sprzedaje kwiaciarnie za  2 tygodnie i nie ma zamiaru o mnie dobrze nowym wlascicielom wspomniec....

 WLASNIE MOJA PROSBA DO WAS:

Bardzo prosze podrzucajcie mi pomysly jak udowodnic przed sadem ze pracowalam u kogos- jesli nie mam ani umowy ani pieniadze nie byly wplacane na konto- tylko do reki.Prosze wytezcie swoje szare komorki i pomozcie zeby UPOLOWAC te KLAMLIWA SUKE!!!!!!

wszelkiego typu podpowiedzi beda bardzo mile widziane.Anglia to taki dziwny kraj- ze czasem cos dziwnego cos bardzo abstrakcyjnego moze przydac sie w sprawie...a z drugiej strony proste przyziemne pomysly beda rowniez bardzo mile widziane...chce miec pewnosc ze niczego nie pominelam....Wiec nie pisze wam o moich pomyslach narazie jak to zrobic ...poprosze o wasze...

....bylam smutna, zawiedziona jej postawa, plakalam, przeklinalam, ....ale to mi nic nie pomoze zeby pokazac tej babie ze POPROSTU TAK NIE POWINNO SIE POSTEPOWAC Z INNYMI LUDZMI!!

Oddalam jej moje serce w pracy- a ona je podeptala.....

Czuje sie baaaardzo oszukana i zamierzam przylozyc jej "wielka lopata"!!!Moze w koncu dotrze do tego oszusta- ze nie powinna tak postepowac!!!

DZIEKUJE ZA WSZELKIEGO TYPU POMYSLY!
  • Elcia198111

    Elcia198111

    15 marca 2013, 09:55

    Do Karolina 56- Zanim zaczniesz wylewac na mnie swoj jad- to przeczytaj pytanie- PROSILAM O POMOC -A NIE DODATKOWE PASTWIENIE SIE NADE MNA!Nie potrzebuje tu takich SMIERDZODOPCOW.!No tak sie sklada ze wlasnie nie dostalam kontraktu(nie wiem jak jest U WAS W KHHHANADA ;>tutaj rowniez liczy sie kontrakt slowny- tylko jak widac jest ciezej to udowodnic) i nie dostawalam payslips!Babka udawala ze mnie ubezpiecza przez rok, przy okazji udawala ze jest przyjacielem rodziny( byla u nas w Polsce na wakacjach , a drugim razem na weselu).Powiem tak- kilka lat temu pracowalam u Kobiety przez 5 lat- i nie mialam kontraktu- ale wiedzialam ze skladki mam odprowadzane - bo jak po roku poprosilam o payslips(byly mi potrzebne do mojej ksiegowej)- to w 2 dni mialam payslipy z calego roku.Wiec zakladajac ze ludzie to nie kurwy- u tej tez nie naciskalam na poczatku na zadne umowy czy payslipy.Jeszcze biorac pod uwage ze udawala przez ten caly czas przyjaciela rodziny. Wlasnie w tym przypadku tez dalej bym myslala ze wszystko jest ok.Ale ksiegowa poprosila mnie o list od pracodawcy- potwierdzajacy moj status w tej kwiaciarni- no i zaczelo sie...Wec niektorym ludziom nie mozna ufac ze sa ludzmi- tylko od razu zakladac ze sa kurwami- i cisnac o kontrakt i payslips!!!! No i wlasnie miedzyczasie (dzisiaj rano) udalo mi sie nagrac nasza rozmowe telefoniczna w ktorej jasno Ona mowi:cyt:"NIE NAPISZE CI W LISCIE TYLE GODZIN I CZASU ILE RZEZCZYWISCIE PRACUJESZ...MOGE JEDYNIE WPISAC ZE JESTES NA POL ETATU I ZE ZARABIASZ MNIEJ"...Kocham technologie- mam nadzieje ze dopuszcza mi to jako dowod w sprawie....A swoja droga Karolinka- moze Ty tez jestes taka suka nielegalnie zatrudniajaco ludzi na czarno- skoro tak gwaltownym jadem zareagowalas?hm?

  • artosis

    artosis

    15 marca 2013, 08:59

    wiele z osob komentujacych ponizej nie wie ,ze w UK jest inaczej i male firmy zazwyczaj umowy NIE DAJA - jest to lamaniem prawa co nie oznacza ,ze nie ubezpieczaja - ja nie mialam umowy na pismie ,ale wsyzstko inne bylo oplacane - dostawalam payslipy i p 60 .Zadna inspekcja pracy nie istnieje w UK jak w Polsce jest sad pracy ,ale nie wiem czy cos wskorasz.Musze cie ostrzec ,ze jesli zglosisz ja do urzedu podatkowego to mozesz byc pociagnieta do odpowiedzialnosci placic podatki za siebie - ona moze poweidziec ,ze bylas podwykonawca samozatrudniona i wtedy odpowiedzialnosc spada na ciebie.Bzdura ,ze nie mozesz wpisac tej pracy w CV bo co ? w Uk kazdy zmysla CV i powinnas wiedziec ,ze pracodawca patrzy na twoje umiejetnosci niz na fakt gdzie pracowalas .Ja wzielam swojego pracodawce do sadu pracy i przegralam z jego dowodami choc prawda byla po mojej stronie .Minal chyba miesiac i nadal czuje sie podeptana i zawiedziona.Minie duzo czasu zanim sie otrzasne z tego.Moj pracodawca tez sprzedawal biznes -tylko ,ze ja bylam w 34 tyg ciazy i abym mogla pracowac u nowego musial byc specjalny transfer - pytalam mojego pracodawce o to i poweidzial mi ,ze transferu zadnego nei ma - byl tak skapy ,ze nie raczyl sie zapytac ksiegowego tylko sam karmil mnie bzdurami - w sadzi epokazal swistek ,ze byl transfer ,ale nigdzi enie bylo dowodu ,ze nowy pracodawca wiedzial ,ze jestem w ciazy ( lamanie regulaminu odnosnie transferu ).Gdybym zaczela prace u nowego to stracilabym jakies 400 £ z macierzynskiego ,a moj pracodawca bylby zwolniony z placenia tego .Swoja droga gdzie mieszkasz , bo u mnie niedaleko widzialam ogloszenie w kwiaciarni ,ze szukaja kogos.Trzymaj sie kochana.Jakby co to pisz !

  • Karolina.56

    Karolina.56

    15 marca 2013, 01:48

    Nie miałaś umowy o pracę? Jak mogłaś w ogóle zacząć pracować nie mając takiego dokumentu? Nie dostawałaś payslips? Nie mieści mi się to w głowie. Zanim zaczniesz oczerniać innych ludzi, spójrz na siebie.

  • papaula2

    papaula2

    15 marca 2013, 01:17

    Od razu dzwoń do inspekcji pracy. Zrobią jej kontrolę. Możesz klientów jako świadków zabrać. Zrób to jak najszybciej. Jeśli nie opłaci za Ciebie składek i nie da Ci umowy, to i tak tego w CV dla następnych pracodawców nie napiszesz.... Masz po prostu czas pracy u tej kobiety nie wliczany nigdzie. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Nie daj się tej kobiecie!!!

  • temperowka

    temperowka

    15 marca 2013, 00:59

    szczerze mówiąc to ci się trochę dziwię, że uwierzyłaś jej na słowo, że bez umowy będzie cię ubezpieczać.. życzę powodzenia

  • MadameRose

    MadameRose

    15 marca 2013, 00:30

    Nagraj ją na dyktafon. Rozpocznij rozmowę i sprowokuj, żeby się przyznała do tego. Potem wszystko będziesz mieć na taśmie i dowód gotowy.

  • anna2403

    anna2403

    15 marca 2013, 00:30

    Jezeli tylko masz swiadkow ze tam pracowalas to napewno jej dowalisz. Pozdrawiam powodzenia!! I zgadzam sie ze to dziwny kraj.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.