wlasnie wcinam rybke i warzywa (kalafior i fasolka szparagowa)
niestety nie udalo mi sie pocwiczyc z hh, jedyne 10 min ale to dlatego ze wczoraj poszalalam i obilam sobie biodra (mam siniaki ;/)
kolacja o 18, planuje zrobic salatke warzywna z pomidorem, ogorkiem, papryka polane jogurtem naturalnym.
Na drugie sniadanie o 12 zjadlam banana plus jogurt owocowy 1,8 % tluszczu. mysle ze taka ilosc jedzenia mnie nasyci, gorzej moze byc wieczorem ale na to tez mam sposob, wypije sobie kakao ze slodzikiem hehe ;) na dzisiaj to wszystko, cya!;)