Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój motywator


Mój pierwszy tydzień z dietą dobiega końca, podsumowując go mogę stwierdzić że, był on i dobry i zły. Dlaczego tak stwierdzam?  Dobry- udało mi się stracić na wadze. Zły- nie trzymałam się diety tak jak to sobie założyłam, troche się jeszcze gubiłam w tym wszystkim, w porach posiłków nie zawsze też miałam wszystkie składniki bo np. mój postanowił mi coś wszamać i miałam niespodzianke. Ale plan na ten nadchodzący tydzień jest taki iż, będę się trzymać kurczowo diety, będę sobie wcześniej przygotowywać posiłki tak żeby później nie było że z czymś nie zdąże i będę dalej ćwiczyć. Dla motywacji będę sobie powtażać dlaczego to robię, po co się odchudzam a robie to ponieważ chcę się lepiej czuć, być zdrowszą i móc kupić sobie sukienkę w której nie będę wyglądać jak w 5 miesiącu ciąży więc do dzieła !!!

  • roogirl

    roogirl

    31 stycznia 2016, 18:08

    Gratuluję spadku.

  • majdeczk

    majdeczk

    31 stycznia 2016, 14:47

    :) Powodzenia z planami :)

  • patiii361

    patiii361

    31 stycznia 2016, 13:35

    Powodzenia !:)

  • DarkaGratka

    DarkaGratka

    31 stycznia 2016, 13:23

    Do boju! Moim celem również jest sukienka ;) Obiecałam sobie że jak schudnę to pójdę do krawcowej i zamówię najlepszą sukienkę świata, i będę w niej paradować gdzie się da XD Życzę powodzenia w dalszej walce o lepsze zdrowie ;)

    • edzia3458

      edzia3458

      31 stycznia 2016, 14:46

      Na allegro widziałam fajną sukienke, wpadła mi w oczko http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5909464021&ref=last-visited boska w obu kolorach:)

    • DarkaGratka

      DarkaGratka

      31 stycznia 2016, 15:00

      Rany, na prawdę śliczna, i jestem pewna że będziesz w niej wspaniale wyglądać :D Mi się marzy lekka, rozkloszowana. czarno-fioletowa gorsetówka, by pokazywać światu swoją świeżo wypracowaną wąziutką talię ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.