Chwilę mnie tutaj nie było,ale dużo się dzieje z każdym dniem mam coraz mocniejszą motywację do osiągnięcia swojego celu :) Od maja ruszam z większą aktywnością fizyczną Multisport wykupiony :)
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami pomijając pogodę oczywiście :), ale na talerzu jak najbardziej :), oczywiście lekko mi się coś przypiekło ale i tak było pycha :)
Poniżej pochwalę się moją wersją wiosennego obiadu oczywiście zgodnie z zaleceniami mojego dietetyka :)
Aż chce się być na tej diecie i powiem Wam szczerze że, zdrowe odżywianie weszło mi w krew i stało się stylem życia a nie katorgą :) a jak Wam idzie :)
angelisia69
15 kwietnia 2015, 04:25jak sie je pysznie i roznorodnie to wcale sie nie odczuwa bycia na diecie,najgorzej to jesc wbrew swojej woli i niesmacznie,monotonnie
dziob@k
15 kwietnia 2015, 17:02Zgadzam sie w 100% ;)