Hej Kochane! :*
Dziś miałam tak udany dzień, że aż mam ochotę skakać z radości! :) Po pierwsze mam wolne i siedzę sobie w domu, co po prostu kocham ;) Po drugie byłam u mojego endokrynologa i okazało się, że mimo za niskiego TSH inne hormony są ok, mój guz na tarczycy jest jak na razie niegroźny co mnie bardzo cieszy :) Z tych emocji zapomniałam mu zapłacić, ale na szczęście dość szybko sobie o tym przypomniałam i doniosłam pieniądze. Nogi przestały mnie boleć tak jak wczoraj, dziś już mogłam normalnie chodzić, ale ćwiczenia na razie odpuściłam. Jutro postaram się zrobić jakieś dywanówki.
Nie mam już chyba co pisać, akcja STUDNIÓWKA istnieje tylko w kwestii picia wody i nie jedzenia słodyczy. Aaaa kupiłam dziś buty na studniówkę, uwierzcie, znaleźć klasyczne, czarne, nielakierowane szpilki graniczy z cudem..Nieważne w końcu je mam;D Trochę obawiam się wysokości, bo kupiłam sobie 10 cm.. Zawsze miałam 5 max 7.. Do tego jestem dość wysoka, mam 175 cm, więc pewnie będę się wyróżniać :P Ale bardzo mi się podobają i jestem z nich zadowolona ;) Teraz obawiam się soboty, jadę na przymiarkę sukienki i pierwszy raz zobaczę ją na żywo. Jak będzie okropna, albo będzie na mnie źle leżeć to jestem w dupie xd Dobra, nie myślę o tym, bo już dość się tym nadenerwowałam.
MENU:
10.00 ŚNIADANIE: grzanki z 1,5 bułki fitness z mozarellą i pomidorem
12.30 II ŚNIADANIE: połowa pomelo
15.30 OBIAD: miseczka risotto z grzybami i szafranem
Niestety kolacji przez wizytę u lekarza nie miałam czasu zjeść, dopiero co wróciłam i lecę spać :)
PŁYNY:
1,5l wody niegazowanej mineralnej, 2 kawy z mlekiem
AKTYWNOŚĆ:
latanie po sklepach :P
Życzę Wam miłego piątku, żeby szkoła/praca szybko zleciała i żebyście nie ulegały pokusom :) Dobranoc! :*
xusim
3 stycznia 2014, 11:22Moje pierwsze szpilki (o ile ja tak można nazwać) miały 5 cm, kolejne 10cm. Przyznam że był to baaardzo udany zakup - klasyczne czarne, bardzo wygodne, kosztowały 60 zł a służą mi już 4 rok :D niestety ale stopa mi już nie rośnie, więc myślę że będą mi służyć jeszcze kilka lat
domji
3 stycznia 2014, 11:19dziękuję pięknie! :)
domji
2 stycznia 2014, 23:50suuuuper, że miałaś taki udany dzień! oby takich więcej :)