A więc w poniedziałek minął tydzień mojej walki i jak narazie się udało. Nie odstawiłam cukru całkowicie bo pozwalam sobie na domowe ciasto max 2 kawałki dziennie i mam 1 kawa z czubatą łyżeczką cukru jeśli zachce mi się słodkiego. Całkowicie się odciąć od słodkiego nie dam rady a poza tym życie jest za krótkie aby sobie wszystkiego żałować, tak czy siak prędzej czy później wyląduję w grobie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.