Witajcie,
pewnie i tak nikt nie będzie tego czytał, no.. może sporadyczne osoby, ale nie to jest dla mnie najważniejsze. Jestem tu sama dla siebie, tu będę wylewać wszystko co będzie siedzieć mi w głowie i w sercu. Forma osobistej terapii. ;)
Może zacznę od tego, że nigdy w swoim dotychczasowym życiu nie ważyłam tyle ile ważę obecnie. To jest dla mnie klęska. Ale powalczę jeszcze 3 miesiące, jak będą efekty to się nie poddam, a jeżeli mój wysiłek nie da żadnych rezultatów to polegnę i zaakceptuje to jak wyglądam. Wiele z Was pewnie może się z tym nie zgodzić, ale dla mnie takie myślenie to jest kopniak w dążeniu do celu. Nie mogę i nie chcę potem zaprzątać sobie głowę pytaniami czy, aby na pewno zrobiłam wszystko w tym kierunku czy sama jestem sobie winna, że nic się nie zmieniło w moim życiu. Od dzisiaj, a właściwie OD JUTRA, bo dzisiaj dopiero wszystko do mnie dotarło jestem kowalem swojego losu. Tutaj możecie śledzić moją bitwę do doskonałości. Pisząc doskonałość mam na myśli swoją własną definicję tego słowa ;)
A dukanką próbowałam być, ale to nie dla mnie. Nick jak był tak jest i będzie ;)
Pozdrawiam, dukanka !
deemcha
3 maja 2013, 22:54powodzenia! :)
zakompleksiona113
3 maja 2013, 22:51Powodzenia! :))
Survivebaby
3 maja 2013, 22:38Będziemy śledzić twoje wyniki i cie wspierać. :) Od jutra powodzenia!
NigdyNieKochalam
3 maja 2013, 22:38I bardzo dobrze, że Dukan nie jest dla Ciebie... Można schudnąć w rozsądny i przede wszystkim zdrowy sposób ! ;** Powodzenia. ;* Trzymam za Ciebie kciuki. ;)
Yokomok
3 maja 2013, 22:33Damy radę :) Tylko nie stosuj Dukana:)
liliana200
3 maja 2013, 22:33życzę powodzenia! Dasz radę :)
Girl202013
3 maja 2013, 22:31Dasz radę:) Trzymam kciuki:)!!!
Maya90
3 maja 2013, 22:27Na pewno będę śledzić Twoją walkę o doskonałość! Trzymam kciuki!
SilentInsane
3 maja 2013, 22:27To powodzenia życzę ! Oby te 3 meichy dały jakieś efekty :)