Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
# 63


dzisiejszy jadłospis

śniadanie : płatki żytnie na mleku z ziarnami dyni i słonecznika

II śniadanie : kefir z  suszonymi daktylami, jabłko

obiad : 2 jajka sadzone z warzywami z patelni

podwieczorek : jabłko

kolacja : twarożek wiejski, bakalie

1926 kcal

B                 W                T

83g              230g              81g

 17%             46%              37%


Nie oszukujmy się - czas zawiesić dietę redukcyjną na okres Świąteczny. Dziś bakalie podjadane przy wspólnych wypiekach, jutro Wigilia firmowa... Chcę skupić się teraz na bliskich. Postaram się jeść zdrowo i z umiarem, żeby nie zaprzepaścić tego, co już zrzuciłam. Trzymajcie kciuki, żebym nie dostała zawału, kiedy stanę na wadze po Świętach ;D

  • angelisia69

    angelisia69

    19 grudnia 2014, 08:23

    Otoz to nie popadaj w paranoje,skup sie na bliskich a przez te pare dni jak zwiekszysz wegle to nie przytyjesz,pewnie na wadze bedzie wiecej bo organizm dozna szoku,ale mysle ze to chwilowe.Dzis bede w Biedrze to chyba ten ser kupie,ktory tak czesto jadasz ;-) ale wpierw fete dokoncze

    • drlifestyle

      drlifestyle

      19 grudnia 2014, 09:15

      Po dzisiejszym treningu czuję, że za bardzo ograniczyłam węgle. Dziś była taaaka moc :D Bez węgli nie mam takiego Powera :) Capreggio nie jest drogi, warto spróbować :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    18 grudnia 2014, 20:47

    ja tak samo ;-)

    • drlifestyle

      drlifestyle

      18 grudnia 2014, 20:51

      tylko żeby nie było na mnie, że demotywuję :P

    • drlifestyle

      drlifestyle

      18 grudnia 2014, 20:53

      mam w planie utrzymać wagę - umówmy się, że to faza chwilowej stabilizacji :P

    • spelnioneMarzenie

      spelnioneMarzenie

      18 grudnia 2014, 21:04

      dokladnie ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.