podsumowując moje dzisiejsze śniadanie, obiad i kolacje uzbierało się średnio 655kcal. Zamieściłam je w sekcji PRZEPISY, niestety wartości jakie tam są zamieszczone są nieco wyższe niż te które ja posiadam.
Śniadanie:
Płatki owsiane z mlekiem i nektarynką.
mleko 80kcal, płatki 90kcal, rodzynki 30kcal, wiórki kokosowe 15kcal, nektarynka 55kcal
Licząc średnio jest to mniej więcej 270kcal.
Obiad:
Zupa pomidorowa z kurczakiem.
Tu mam wrażenie, że przelicznik się nie pomylił 240kcal. :)
Kolacja:
Kolorowe kanapki na pieczywie chrupkim.
pieczywo chrupkie Sonko 40kcal, cheddar 80kcal, sałata lodowa 6kcal, ogórek 5kcal, oliwka 4kcal, papryka 10kcal
Całość średnio 145kcal.
Zakładałam sporzywać dziennie 500kcal, niestety myślę, że jest to stanowczo za mało do prawidłowego funkcjonowania. Kaloryczne dodatki w postaci rodzynek, wiórek kokosowych czy żółtego sera nie tylko wspomagajż nasz metabolizm ale dostarczają naszemu organizmowi cenne witaminy i składniki.
Jak wiadomo kaloria, kalorii nie równa. Przykładem mogą być orzechy-bardzo kaloryczne, ale jakże bogate w składniki odżywcze i zdrowe tłuszcze. Z drugiej strony równie kaloryczna czekolada, która nie dostarczy nam nic dobrego, jak tylko dodatkowy cukier, który przeobrazi się w tłuszczyk.
ENJOY! :*
foxberry
25 lipca 2013, 10:49Mam podobnie jak Ty :)
dreamfuture
22 lipca 2013, 22:29no coz, mnie tyle wystarcza i trzymam sie dobrze;)