śniadanie
111g razowca ze słonecznikiem z delmą z wiejskim masełkiem , sałatą, szynką , serem , ogórkiem zielonym , cały pomidor, herbata
423 kcal
2 śniadanie
zupa serowa
68 kcal
obiad
spaghetti z tuńczykiem
580 kcal
podwieczorek
kromka razowca z delmą i serem brie, jajko na twardo , łyżeczka majonezu , papryka,
327 kcal
kolacja
serek wiejski 200 g z ogórkiem kiszonym, kromka razowca z polędwicą drobiową i serem , pomidor, herbata
305 kcal
RAZEM 1701 kcal
Wczorajszy dzień ogólnie do bani , nie ćwiczyłam , za to się naprałam , oczywiście nie chodzi mi tutaj o %% ale dzieci dopadł jakiś wirus ... Jak by jelitówka . męczyły się strasznie :( W dodatku w mieszkaniu duchota a na łąke nie zaryzykowała bym iść :) w każdym razie co się wczoraj nasprzątałam to prawie jak bym kilka cardio zrobiła :)
Dziś już lepiej ale widzę ze apetyt im nie dopisuje , przynajmniej z domu wyjdziemy :) Muszę iść na zakupy zaopatrzyć się w serki wiejskie, pomidory , może jakieś rybki fajne znajdę .
No i w środe zgrzeszyłam : Byłyśmy z kumpelą u koleżanki na plotkach , nie dość że wpadły piwa to i lody z bitą śmietaną , dwie kromki weka z salami , serem i pyyszną oliwą z oliwek z czosnkiem i bazylią . Boska była ! Muszę sobie zr
obić taką jak wrócę :D tylko boję się ze na każdą kanapke będę ją lała :)
Kończę , muszę jeszcze pomyśleć co zrobić lekkiego na obiad coś mnie ostatnio wena do gotowania opuściła
czekoLidia
19 lipca 2013, 12:26Heh no chyba panuje jakis wirus bo i mnie dopadl:-)