więc dzisiaj na śniadanie ok 350 kcal na obiad ok . 370 kcal na kolacje zostaje tez kolo 300 kcal zobaczymy wieczorem ile wyjdzie , jeszcze dziś nie ćwiczyłam straszne mam zakwasy po czwartkowym treningu nóg i wczorajszym treningu pośadków :)
za to mam cel - minus 10 kilo nagroda :) w postaci butów :D
no i na kolacje wyszło 355 kcal czyli dzienny bilans ok 1100 kcal nie jest źle w koncu się wziełam w garść :D:D
dorotuniaa
10 marca 2012, 16:45strasznie są wysokie :) ale postanowiłam że się naucze w takich chodzić oczywiscie na jakąs impreze nie na co dzien :) ale bardzo mi się podobają
malinowa1987
10 marca 2012, 15:01buty piekne:) tylko takie wysokie...