No tak zapomniałam dodać , że żelazko też kupiłam ( może zabrzmi to dziwnie ) ale jestem mega , mega szczęśliwa z tego powodu ;), cieszę się jak dziecko ;)
Wyruszyłam dziś na poszukiwania butów i udało mi się kupić dwie pary zimowych takich jak chciałam ;)
Energia mnie dziś rozpiera , zaraz zjem obiadek i biorę się za sprzątanie , rowerek i coś tam jeszcze wymyślę , na agrafce już ćwiczyłam jest super , będę kilka razy dziennie męczyć na niej nóżki i rączki ;)
A co do penisa wołowego to kupiłam w zoologu , nie wszędzie są , można kupić jeszcze (tam zamawiam żarełko dla mojej psinki i różne śmierdziuchy , bo te wszystkie suszone smakołyki strasznie śmierdzą , muszę wietrzyć potem pokój , ale co się nie robi dla pupila )zamawiam to wszystko na www.naszezoo.com.pl na terenie Krakowa po wyżej 50zł przesyłka gratis więc się opłaca a ceny są dużo niższe niż w sklepach zoologicznych ;) polecam .
Lecę teraz was poczytać i biorę się do roboty ;)
Grubaska.Aneta
13 lutego 2014, 16:48ja ci powiem że o dobre żelazko jest ciężko, już mam kilka sztuk z których jestem serdecznie nie zadowolona każdy gdzieś tam nie szczelny kapie woda jak chce prasować pranie grryy
LadyXXXL
13 lutego 2014, 14:03;)
TheAniula19
13 lutego 2014, 13:54daj troche tej energii :P