Słodkości : zero
1 śniadanie : 8:00
Bułka grahamka z dwoma plasterkami sera żółtego , ogórek kiszony , czerwona papryka , owocowa herbatka z 1/2 łyż, cukru ( zapomniałam wziąść do pracy zieloną )
Kawa z mlekiem : bez cukru
2 śniadanie :11:00
Serek wiejski z jajkiem i szczypiorkiem , dwa wafle ryżowe .
Obiad : 15:00
zupa pieczarkowa z razowym makaronem
Podwieczorek : 17:30
Druga część obiadu :
Kasza gryczana , ryba , kalafior , marchewka z jabłkiem .
Kolacja 20:00
Bułka grahamka z serkiem białym kanapkowym ze szczypiorkiem , ogórek zielony , czerwona papryka
zielona herbata ( bez cukru )
Kolacj jednak nie było , nie byłam wogóle głdna , była tylko herbatka ;)
około dwuch szklanek wody ( tak wiem mało ale zimą jakoś mniej piję wody )
Jedynym moim ruchem w tej chwili jest chodzenie na nogach do pracy około trzech przystanków i z powrotem i dużo chodzę i ruszam się w pracy ponieważ pracuję w sklepie i trzy razy dziennie spacer z psiakiem ;) Po całym dniu nóg nie czuję ;)
Miałam od pierwszego stycznia robić dwa razy dziennie 50 brzuszków ale......może to wydać się śmieszne .....ale poprostu zapominam o nich wstając z łóżka i kładąc się do niego ;)
kasiakasia71
3 stycznia 2014, 22:09Współczuję ci tego stania caly dzień
Patisonek_89
3 stycznia 2014, 18:49Tyle chodzenia na pewno wpłynie korzystnie na Twoje nogi i pośladki :) a brzuszko zaczniesz robić - jutro ;)
hastalavistaa
3 stycznia 2014, 18:08z taka dieta i calym dniem na nogach, waga musi szybko leciec w dol :) pozdrawiam
DorotaO35
3 stycznia 2014, 17:15Jedynym moim ruchem w tej chwili jest chodzenie na nogach do pracy około trzech przystanków i z powrotem i dużo chodzę i ruszam się w pracy ponieważ pracuję w sklepie i trzy razy dziennie spacer z psiakiem ;) Po całym dniu nóg nie czuję ;)
Lady_Rosallie
3 stycznia 2014, 17:11Jeszcze jakieś ćwiczonka i będzie super! :)