Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21 dzień diety


Jutro moje kolejne ważenie , trochę się boję , że nic nie ubyło mimo diety i ćwiczeń .
Moje codzienne ćwiczenia to 
20 min rowerka 
10 min stepera 
30min gimnastyki z płyty 
i 50 brzuszków 
Na razie więcej nie jestem w stanie zrobić , z chęcią chodziła bym dwa razy w tygodniu na basen , ale nie mogę się przełamać wstydzę się swojego wyglądu :(
, no ale może kiedyś się przełamię .
Jem 4 posiłki dziennie , dziś zjadłam :
1 śni    bułka grahamka posmarowana puszystym serkiem i rzodkiewką i ogórkiem 

2 śni    330ml soku pomidorowego 

Obiad   prze kwaśna zupa ogórkowa z ziemniaczkami ( pychotka )

kolacja   100 g makaronu razowego z kalafiorem i brokułem , surówka z marchewki i jabłka 

Do tego 1 kawa , 2 herbatki zielone , 1,5 l wody 

Nadprogramowo garść paluszków słonych :/

Jutro napiszę jaka waga . 

  • madora

    madora

    6 listopada 2012, 20:13

    Znam fajne miejsce w Krakowie (bo sama jestem z okolic Kr) gdzie nikt nie dziwi się jak wyglądasz na basenie bo wiele takich osób (puszystych jak Ty i ja) tam bywa, wręcz przeciwnie wszyscy starają się pomóc, starają sie byś czuła się tam jak najlepiej i chciała tam zaglądać. Mają siłownię, basen i sauny, no i wiele innych zajęć fitness. Gorąco polecam bo sama korzystam i wiem co mówię. To Fitness Młyn na ul.Przemysłowej 4

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.