Dzisiaj już nie tak leniwy dzień jak wczoraj. Jest pobiegane-45 minut. poogarniałam w szafie i powyrzucałam wszystkie ubrania xl i większe :'D a jeszcze kilka miesięcy temu były na mnie dobre.... Zakwasy po snowboardzie prawie przeszły, więc jutro jadę znowu szaleć! To jeden z moich planów na zimę. Złożyłam w pracy wniosek o urlop i jeżeli się uda pojedziemy z chłopakiem na tydzień na ferie :) No a wracając do tytułu tematu stworzyłam motywacyjną "tablicę"
Wydarłam z gazet różne wycinki które kojarzyły mi się z moimi marzeniami, czyli podróże, książki, góry, dbanie o siebie, ładna figura. Powiesiłam ją nad łóżkiem i mam nadzieję, że chociaż troszkę da mi to kopa do działania!
Dzisiejsze fotomenu:
*4 ciasteczka
* Placki z owsianki z dżemem
*sałatka z mieszanką sałat, pomidorem, mozzarellą i sosem do sałatek
*Razowy chleb z twarożkiem i pomidorem
Moonlicht
31 stycznia 2019, 20:20Hm.. Obiadu nie widzę :D chyba że ta sałatka? Słodko u Ciebie :) zżarłabym ciasteczka ;)