Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

trzy lata temu schudłam 30 kg i ciągle walczę ze sobą by to utrzymać

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8449
Komentarzy: 32
Założony: 28 sierpnia 2011
Ostatni wpis: 18 marca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dorkatom

kobieta, 60 lat, Gdańsk

158 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej żreć

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2017 , Skomentuj

Hej,efektów na wadze nie widać bo jem jabłka wieczorem ale brzuch zmalał i czuje sie lepiej,prawie co dziennie jest rower, może się jakoś ogarnę

31 stycznia 2017 , Komentarze (1)

Dzięki  za dobre słowa:)staram się mniej  jeść,robię co wieczór brzuszki,był rower zobaczymy. Bo zdrowo to jem cały czas i na noc też się nie obżeram ,nie cierpię zimy bo zawsze mniej się ruszamy.Pozdrawiam Dorota

29 stycznia 2017 , Komentarze (2)

w przeciągu ostatnich trzech miesięcy sięgnęłam już dna dupa i kałdun rośnie,żre za duzo ,za dobrze,za często,za mało ruchu ogólnie dramat _zbieram  siły na walkę ale  nie mam  wolnej głowy ,wiec nie  wiem czy dam rade w egoistyczny sposób zająć sie po prostu sobą ,wiem że potrafię,że muszę 

31 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Pogoda parszywa ,nie wiadomo co robić .Rower był w czwartek biegać mi się nie chce bo zimno i ogólnie jest bleee...

26 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Nic się nie zmieni chyba że w końcu przestane żreć, nie mogę się ogarnąć zawsze jest coś fajnego do zjedzenia ,zawsze się na coś skusze nie potrafię zjeść mało. Mam tak w domu jak nic nie robię, na mieście nie mam problemu.Trzymam się z wagą tylko dzięki dużej aktywności gdyby nie to to dawno bym wróciła już do punktu wyjścia.Pozdrawiam Dorota

22 stycznia 2015 , Skomentuj

Dziś w końcu rower 23km ,jedzenie ok 

Pozdrawiam Dorota

20 stycznia 2015 , Skomentuj

nic nie drgnęło w temacie gdyż wróciła zima ponad to nie mam czasu się nad sobą skupić i pomyśleć ,zaplanować ,ciągle w biegu ,jedzeniowo w miarę ok.

Pozdrawiam Dorota

18 stycznia 2015 , Skomentuj

Ogólnie jest  źle wciąż zbyt dużo jem i to szczególnie białka ,waga wzrosła bo wczoraj

nie zaliczyłam toalety.

Reszta ok piękna pogoda i bieg 7 km .

Pozdrawiam Dorota

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.