Zmieniło mi model!!!!! sasasaaaa :)
mała rzecz a cieszy:)
za mną dwa dni z Jillian :) wczoraj, gdybym posłuchała głosu rozsądku już bym wymiękła. Nie posłuchałam :)
zakwast pod pachami i w ramionach... ćwiczę z ciężarkami dwukilogramowymi. tlko do jednego ćwiczenia zamieniłam na kilowe, bo nie dawałam rady. Daję z siebie wszystko! w końcu to tylko 20 minut :) squaty jak nisko tylko mogę, podskoki jak najwyżej. ciekawe co z tego wyniknie :)
dzisiaj znowu dzień biegania. czarno to widzę, bo uda dzisiaj czuję, a umówiłyśmy się na bieganie po górkach, więc zrobimy pewnie koło 7-8 km z konkretnymi podbiegami. ale dam radę :) tylko jakiegoś węgla muszę wszamać przed wyjściem, a dzisiejszą Jillian spróbuję po powrocie jeszcze wycisnąć.
Dzisiaj wybieramy się na imprezę urodzinową, bardzo liczę na tańce, szansa jest. Uwielbiam takie hulanki w parach :)
Dziopki, życzę wam szczęśliwego dnia!!!:) trzymajcie się dzielnie.
Cindy1111
1 marca 2015, 06:58Zmieniło Ci model i zniknęłaś:).Powrót mile widziany...:).
Mileczna
27 sierpnia 2014, 11:51o matko jak ja sie cieszłyma jak mi model 3D wyszczuplał :)))) i się będe tez niedługo z nowy cieszyć !! a dla Ciebie wielkie gratki!!
Skania79
26 sierpnia 2014, 10:08O yeaahhh!!!!
radmelka
25 sierpnia 2014, 12:47Jestem z Ciebie dumna! :) brawo!
lovecake33
24 sierpnia 2014, 21:23Jest moc! Udanej imprezy!
Niecierpliwa1980
24 sierpnia 2014, 07:30udanej imprezy i tańców do rana!