Na wagę dzisiaj stanęłam ale z zamkniętymi oczami.
Kiedy je otworzyłam, zobaczyłam powtórkę z ubiegłego tygodnia czyli: do soboty włącznie waga taka jak na pasku a po weekendzie +2 kg. Złośliwość przedmiotów martwych (w tym przypadku wagi) czy może znowu sobie zbytnio popuściłam przez te 2 dni? Myślę że to drugie bo fakt, dietkowo nie było.
Paska konsekwentnie nie zmieniam bo oczywiście muszę to odrobić.
W tym tempie to osiągnę swoją wymarzoną wagę nie na 32 urodziny ale na 35.
Poniżej zamieszczam parę zdjęć z sobotnich imienin Babuni.
Z kochaną Babunią:
A to z moją Mamusią:
Z córeczką Amelką:
A to mój Mąż z dzieciakami :Mateuszem, Amelką i małym Karolkiem:
Kiedy je otworzyłam, zobaczyłam powtórkę z ubiegłego tygodnia czyli: do soboty włącznie waga taka jak na pasku a po weekendzie +2 kg. Złośliwość przedmiotów martwych (w tym przypadku wagi) czy może znowu sobie zbytnio popuściłam przez te 2 dni? Myślę że to drugie bo fakt, dietkowo nie było.
Paska konsekwentnie nie zmieniam bo oczywiście muszę to odrobić.
W tym tempie to osiągnę swoją wymarzoną wagę nie na 32 urodziny ale na 35.
Poniżej zamieszczam parę zdjęć z sobotnich imienin Babuni.
Z kochaną Babunią:
A to z moją Mamusią:
Z córeczką Amelką:
A to mój Mąż z dzieciakami :Mateuszem, Amelką i małym Karolkiem:
Psylwia
21 maja 2008, 12:54znaczy się wybudowany :-) Wprowadziliśmy się przed Bożym Narodzeniem. Budowa trwała 2 lata i miałam wszystkiego po dziurki w nosie. A jeszcze etap urządzania w środku zbiegł się z pierwszym semestrem studiów i tempo w jakim wtedy żyłam to hoho :-) Pozdrawiam
wiesinka
20 maja 2008, 19:44Oczywiście..Już przyszłam Ci dać mojego rozbójnika POWERKA..Weź go sobie..On czasami chce jeść, ale gdyby się tego domagał, to mu nie daj..he he he..Masz wspaniałą rodzinkę..Jesteście tak wspaniale radośni..I to jest piękne..Bywa ciężko, ale mimo wszystko wspaniale..Pozdrawiam serdecznie...Buziaki dla Was wszystkich i po 1000 uśmiechów..he he he...
jbklima
20 maja 2008, 19:34super zdjęcia...ale w Twojej rodzinie są ładne dziewczyny!!!i tak pięknie się uśmiechacie....a nadwagi to u Ciebie wcale nie widać....
dgamm
20 maja 2008, 19:08Też jesteś ładna dziwczyną -KOBIETĄ, Tobie zostało tyle co mi jeszcze do stracenia, ale u Ciebie jest tego mniej...powodzenia i dziękuję za wpisik... Trzymaj sie ciepełko.PA!!Rodzinka super!PA!
psmwt
20 maja 2008, 13:17Ładnie wyglądasz a jeszcze ładniej się uśmiechasz. Twoja waga faktycznie jest wymagająca ale trzymaj się swojego pozytywnego nastawienia.
Psylwia
20 maja 2008, 12:35że nie posłuchałam Ciebie :-( objadłam się na tej komuni jak mały prosiaczek. Ale teraz biorę się za siebie. Patrzę na ogród ze zdjęć i tak sobie myślę kiedy ja będę się mogła takim cieszyć u nas... Marzenia :-) ale się spełnią!
malgoska1571
19 maja 2008, 18:17Kochanie dalej jestem przy swoim zdaniu i prosze o dzieci na miesiąc.Obiecałaś.Sa cudne.Razem z mamusia i tatusiem.No i oczywiście babcia i prababcia też.
kwiatuszek170466
19 maja 2008, 14:14Ale pięknie wyglądasz ty twoja rodzinka.Super.fajne masz dzieciaczki.Trzymaj się
endo
19 maja 2008, 13:21ślicznie wyglądasz, przepięknie, a ten fajny kolorek buzi to zasługa kosmetyków czy już opalenizna czy może taka karnacja?