Wczoraj wczoraj.... chciałam zrobić racuszki drożdżowe z mąki razowej. Nie starczyło mi owej mąki i dosypałam "żytniej do wypieku chleba" - nie wyszły... . Próbowałam i były surowe - trochę zjadłam tych surowych i dziś zostałam przeczyszczona ! Ale czuje się dobrze :P
Po porannym bieganiu na czczo. Czułam się tak zgrabnie ! Ale na zdjęciu wyszło trochę inaczej. Nieważne. Lubimy swoje ciało. Szanujemy je. I dbamy o jego dobry stan, polepszamy to co możemy :)
angelisia69
25 maja 2014, 13:07No to zes se dietke oczyszczajaca zafundowala :P chcac-nie chcac.Masz racje jesli my nie pokochamy swojego ciala,nikt inny za nas tego nie zrobi ;-)
listopadowa.mamusia
25 maja 2014, 13:07Ważne że czujesz się dobrze, a ciało powoli się zmieni. :-)