Witajcie,
Właśnie wróciłam do domku. Oddałam dziś 450ml krwi. Tak tak, jestem honorowym dawcą i bardzo się tym szczycę :)
Były małe problemy, mam stężenie hemoglobiny na dolnej granicy. Norma to 12g/dl, a ja mam 12,4g/dl. Ale udało się, zgodzili się :)
Mama oczywiście panikuje, powiedziała że zapisuje mnie do lekarza żeby zrobić morfologie. A przecież to nic takiego....brak żelaza i tyle. Nadrobi się :)
A co w zamian ? Wielka satysfakcja oraz 8 czekolad, baton, soczek ze słomką ;p
Pani doktor powiedziała, że dziś kaloryczny obiad.....i z ćwiczeń nici. Jeden dzień odpustu.
Namawiam wszystkich do oddawania krwi. Nic nie kosztuje, nic nie boli, a duma rozpiera. Można uratować komuś życie. Bezcenny dar od Ciebie dla drugiego człowieka. Nigdy nie wiemy, kiedy to nam lub naszym bliskim będzie potrzebna krew.
Menu dzisiejsze :
1. ŚNIADANIE; 2 kanapki z serem i wędliną drobiową + ogórek
2. II ŚNIADANIE; gruszka , jabłko + pół batonika za oddanie krwi
3. OBIAD: kluski śląskie z pieczonym mięsem + surówka
Obiadek kaloryczny z racji oddania krwi. Czy coś jeszcze dziś będzie, okaże się. Bo ten obiad....:)
Miłej niedzieli Kruszynki !
Właśnie wróciłam do domku. Oddałam dziś 450ml krwi. Tak tak, jestem honorowym dawcą i bardzo się tym szczycę :)
Były małe problemy, mam stężenie hemoglobiny na dolnej granicy. Norma to 12g/dl, a ja mam 12,4g/dl. Ale udało się, zgodzili się :)
Mama oczywiście panikuje, powiedziała że zapisuje mnie do lekarza żeby zrobić morfologie. A przecież to nic takiego....brak żelaza i tyle. Nadrobi się :)
A co w zamian ? Wielka satysfakcja oraz 8 czekolad, baton, soczek ze słomką ;p
Pani doktor powiedziała, że dziś kaloryczny obiad.....i z ćwiczeń nici. Jeden dzień odpustu.
Namawiam wszystkich do oddawania krwi. Nic nie kosztuje, nic nie boli, a duma rozpiera. Można uratować komuś życie. Bezcenny dar od Ciebie dla drugiego człowieka. Nigdy nie wiemy, kiedy to nam lub naszym bliskim będzie potrzebna krew.
Menu dzisiejsze :
1. ŚNIADANIE; 2 kanapki z serem i wędliną drobiową + ogórek
2. II ŚNIADANIE; gruszka , jabłko + pół batonika za oddanie krwi
3. OBIAD: kluski śląskie z pieczonym mięsem + surówka
Obiadek kaloryczny z racji oddania krwi. Czy coś jeszcze dziś będzie, okaże się. Bo ten obiad....:)
Miłej niedzieli Kruszynki !
Gordita.
25 sierpnia 2013, 21:35Dobrze, że są tacy pomocni ludzie jak TY. :)
wiwii
25 sierpnia 2013, 15:01bardzo dobrze robisz, ja niestety z przyczyn zdrowotnych nie mogę oddawać krwi.
65Babi53
25 sierpnia 2013, 12:31To i tak masz dobrą hemoglobinę. Ja oddawałam, ale hemoglobina mi spadła do 9.. ;/ teraz nadrabiam i znów się udam :D Również zachęcam do oddawania.
Amelli
25 sierpnia 2013, 12:23ja się bardzo boję oddać, bo wszyscy mnie straszą że dostanę igłę brudną, a bardzo chciałabym oddać i komuś pomóc. Tylko ja nawet nie wiem jaką mam grupę krwi i czy bym się dowiedziała wtedy jakbym oddawała czy muszę zrobić badania i wtedy się dowiem, Będę wdzięczna jak mi odpiszesz :)
emilka1982
25 sierpnia 2013, 11:50Gratuluje świetnej decyzji. Tez jestem dawca, moja mama tydzien ze mna nie rozmawiała jak sie dowiedzala ze ja i tak oddam krew mimo jej wielkich obaw. Strasznie panikowała bo myslała ze grozi mi nie wiadomo co. Jednak dosyc szybko zmieniła zdanie i była bardzo dumna, chwaliła sie wszystkim jakie to Ona ma cudowne dziecko.
ada2304
25 sierpnia 2013, 11:33również oddawałam i dostawałam 9 czekolad^^ kokosowa była najlepsza.. hehe ;) teraz niestety nie moge oddawać krwi bo biore leki.. :/ ale wspaniale jest być honorowym dawcą i w jakis sposób pomagać innym
dominique1992
25 sierpnia 2013, 11:26Czekolady już rozdałam członkom rodziny ;p Zjadłam pół batona, żeby nadrobić troszkę :)
Marysiazlota
25 sierpnia 2013, 11:25Też jestem honorowym dawcą krwi i wybieram sie, allllle boję sie CZEKOLAD hihi....chyba podziękuję za nie...pozdrawiam
MartynaUrbanska
25 sierpnia 2013, 11:24Super ... :) Ja też ostatnio byłam oddać . Miłej Niedzieli :*