Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 89-79 do końca kwietnia
1 marca 2013
Dieta idzie ok. Nie łączyłam, nie podjadałam, nie ćwiczyłam.... ale to raczej do negatywów powinnam zaliczyć... Postanowienie !! ... zrzucić do końca kwietnia min 6-8 kg!
Dzisiejsze menu:
śniadanie: jajka, szynka, sałatka
obiad: paluszki warzywne z piekarnika
kolacja: 2 jogurty, ale zdjęć nie robiłam + jabłko
Czuje się świetnie. Juto się zważę i może pobiegam...
Canim83
2 marca 2013, 16:35Jak patrze na niektore obrazki to az slinka mi cieknie .... ;) A ja sadzilam, ze takie diety sa nudne i drogie, a to stek bzdur. Sciskam mocno :)
therock
1 marca 2013, 22:27fajne te paluszki -- nie widziałam takich nigdy;)
dnamra80
1 marca 2013, 20:55to chyba z Lidla Green Grocer's ... oni mają mieszanki warzywne i takie paluszki w małych kartonikach.
malvinella
1 marca 2013, 20:06Co to są te paluszki? wyglądają jak rybne.
breatheme
1 marca 2013, 19:22Jeszcze można poćwiczyć ;) Ja się zaraz zabieram do roboty ;))