Hejka :). Mój dzisiejszy dzień był dość dziwny. Dziwny pod względem mojego nastroju . od 8 do godziny 14 gdy byłam na uczelni wszystko super . Po powrocie do domu , dostałam strasznych dreszczy . Ani gorąca herbata ani kołdra nie pomogła . Oczywiście do tego doszły negatywne myśli na temat figury a mianowicie ,że jestem gruba , że nic mi nie idzie i innego typu epitety . Ale na szczęście z opresji wyratowała mnie przeziębiona przyjaciółka , która poprosiła ,żebym wpadła . Stwierdziłam ,że to dobry pomysł . Dostał ode mnie czekoladę na poprawę nastroju :)Częstowała mnie ciasteczkami rogaliczkami, czekoladką ale jej grzecznie podziękowałam i się nie dałam . Mimo podłego nastroju trening wykonałam , bo jakby nie patrzeć trening dobry na wszystko . Dziś w planie nawet przyjemne ćwiczenia :Rozgrzewka , pośladki i rozciąganie z Mel B
8 min nóg
18 min Cardio ze skakanką i ćwiczenia na brzuch z Fitness Blender.
A wam jak mija dzionek mam nadzieję ,że się nie poddajecie .
A na koniec motywująca piosenka :)
http://www.youtube.com/watch?v=mkyNeELNJjo
piatek55
4 marca 2014, 17:54Ach ta silna wola pozwalająca odmówić, pięknie! ;)
linapoli
4 marca 2014, 16:41Ładnie, że się trzymasz bez słodyczy :) oby tak dalej! :)
szabadabada
4 marca 2014, 11:25fajnie że się nie dałaś ale myślę że to trochę nie fair dawać koleżance słodycze :D wiesz o co mi chodzi, rozumiem że ona zapewne się nie odchudza, ale skąd wiesz czy jej coś nie strzeli do głowy i czy też nie będzie się zmagać z tą durną czekoladą. Zwłaszcza jak jest przeziębiona, cukier obniża odporność! następnym razem przynieś jej sok z malin ;)))) wspomożesz kurację i nie będziesz kusicielem! :D
ona1991wawa
3 marca 2014, 23:34gratuluje silnej woli :) ja to nie wiem jak zareaguje jak ktoś będzie mnie częstowal mnie czymś słodkim :)
kingulka1990
3 marca 2014, 23:11super że dajesz radę z silną wolą ;) Trzymam kciuki za dalsze spadki !
Anna144
3 marca 2014, 22:50U mnie kiepsko z dieta bo jestem na feriach :( ale nie poddaje sie :) pozdrawiam