Wczoraj odbylam 2 imprezy sylwestrowe.
Muszę się przyznać że do godziny 17 moja dieta była OK :)
Jednak z racji tego, że jadłam "torta" urodzinowego - oczywiście ani przez myśl nie przyszłeszło mi aby go nie jeść.
Troszke zjadłam pyszności - ale wiecie co wogóle nie żałuje. Żałuje jedynie tego, że nie zastosowała w praktyce zaleceń jakim ja daje moim pacjentom. Jedna że tutaj ja jestem pacjentem to trzymam się wskazówek jakie ja trzymuje.
Kochani zauważyłam pod ostatnim wpisem, krytyke dot spożycia jogurtu słodzonego - hmm z puntu widzenia dietetyka no fakt macie racje cukier, dużo sztucznych substancji itp.
ale
z punktu widzenia psychodietetyka to dlaczego nie ? Jeżeli mi smakuje i mam na niego ochotę to dlaczego miała bym go nie zjeść ? Przecież może mi jogurt naturalny niesmakować - czy to znaczy, że ja na diecie mam się katować?
Niestety mamy dziś takie czasy, że mięso, wędliny, a nawet pieczywo jest skupiskiem chemii , hormonów więc jogut, którego tak wnikliwie czytamy etykiedy chyba nie będzię większym przestępstwem i gwoździem do trumny....
Nie wiem jakie macie doświadczenia z dietetykami, ale musicie wiedziedzieć, że dieta może być smaczna i przyjemna ( często uświadamiam to moim pacjentom) !
Ś: Jogurt owocowy
IIŚ: 1 Kanapka z wędliną i rzodkiewką + jabłko
IIIP. Sałatka + kromka pieczywa
0:. Makaron z sosem pomidorowym
Inne: Ciasto, kilka plasterków sera i orzeszków, ok 2 drinków i 2 lampki szampana
Ćwiczenia:
- dużo tańca z dzieciakami ok 1,5h
mefisto56
3 stycznia 2016, 08:32Na szczęście jestem nietypowym ładuchem , bo wszystkie napoje piję nieslodzone , jogurty naturalne do których dodaję np. zurawinkę , czasem odrobinę miodu lub konfitury :))). Zabijają mnie ciasta , które namiętnie piekę i niestety jem :(((. W nowym roku postanowiłam , że będę robić to tylko 1-2 razy w miesiącu / do tej pory 2 x tygodniu/ !! Cieszę się , że trafiłam na Ciebie !!! Pozdrawiam !!!
zeberka363
2 stycznia 2016, 19:17też nie lubie jogurtu naturalnego....każdy je to co chce....
Majkkaa4
2 stycznia 2016, 16:30jak robisz sos pomidorowy? powodzenia
patih
2 stycznia 2016, 09:06dieta nie tylko może ale nawet musi być smaczna
beaataa
2 stycznia 2016, 07:31Jak na dietetyka to słaba ta Twoja dieta bardzo. Jogurty owocowe, kanapki i kluski. Ta wędlina ze sklepu? Ten sos pomidorowy zrobiłaś, czy ze słoika? Gdzie jest białko, gdzie są kasze? A tłumaczenie że jak Ci smakuje to jesz, jeszcze słabsze. Poczucie smaku jest bardzo zmienne. Jak ja byłam uzależniona od słodkich sklepowych jogurtów to były pyszne. Zrezygnowałam z nich i całego nabiału (było to wyzwanie) jak okazało się, że mam na to nietolerancje. Teraz wydają mi się okropne. Psychodietetyk powinien to wiedzieć, a dietetyk powinien zachęcać do zdrowego odżywiania, a nie jak zwykłego cięcia kalorii. Tak z ciekawości, ile kcal ma to co jesz? Ile to ma białka, gdzie są zdrowe tłuszcze? Gdzie warzywa?
hwhwhw72
1 stycznia 2016, 21:54też u,ważam, że mąda dieta to umiar a nie zakazy
sylaga
1 stycznia 2016, 21:07tez lubię jogurty owocowe, i sama przez wiele lat je jadłam, ale słysząc samo zło o jogurtach dla dzieci (np.danonkach) zaczęłam dla dzieci blendować jogurt naturalny na początku z bananem, a później też z innymi owocami i sama się w tym zasmakowałam, już nie kupuję "gotowych" jogurtów owocowych. wyjątkiem jest serek piątuś. i mam pytanie, co o nim sądzisz jako dietetyk? wiem, że ma cukier, ale poza tym skład wydaje się ok?
Anika2101
1 stycznia 2016, 20:05Każdy je to co lubi. Wszsko jest dla ludzi tylko z rozsadkiem. Pozdrawiam.
Beata465
1 stycznia 2016, 16:57no i to mnie zawsze nurtowało...." zdrowe " jedzenie...jakie zdrowe? Nawet jak tę szynkę własnołapnie doprawię i upiekę, to świnia dostawała jakieś " świństwa" i na to nie mam wpływu. Ludzie nie głupiejmy. Paszczur studiuje ogrodnictwo , cały czas ma ubaw jak słyszy o " ekologicznych" uprawach, pardon srycznych jak ona mawia, to jest chemia zredukowana na minimum ale jest inaczej nic by nie urosło...
holka
1 stycznia 2016, 18:49Czyli co...nie warto przepłacać?! Jednak minimum to mini a nie maxi :) To co z tą szynką samemu robić czy iść do dobrej masarni...ja preferuję tą drugą opcję ;)
Beata465
1 stycznia 2016, 19:17to zależy co ci smakuje :D
anna.anna24
2 stycznia 2016, 12:10gorszej bzdury nie słyszałam! Jestem rolniczką ekologiczną i nie używamy ani grama chemii, od wielu lat. No chyba że mylisz pojęcia, nie mając wiedzy czym jest prawdziwa ekologia. Szok normalnie....!
Beata465
2 stycznia 2016, 12:17no ja ogrodnikiem nie jestem ...napisałam to co mi powiedzieli ogrodnicy, swoją drogą ciekawe czy wciąż nawozi się pola obornikiem?
anna.anna24
2 stycznia 2016, 17:28nawozi się, oczywiście, ale tylko od zwierząt, które są również ekologicznie chowane :) Zresztą nie da się inaczej bo wszystko jest skrupulatnie sprawdzane przez jednostkę certyfikującą ( jak np. faktury zakupu wszelkich środków do produkcji rolnej) Także nie jest to fikcja literacka ;) (najważniejsze to sprawdzić czy produkt ma eko-listek, albo po prostu certyfikat) Pozdrawiam!
Sunniva89
1 stycznia 2016, 16:41trzeba szukać zamiennikó tych jogurtów a jogurt naturalny można se dosłodzić miodem... albo owocami :) na wszystko jest sposob trzeba tylko pokombinowac