Na szczęście tylko na tydzień :P Ale przepadłam pod każdym względem :) A to dla tego że mam urlop :D Na 7 długich dni zapomniałam o pracy, o domu i o DIECIE :P Ale obiecuję, już jestem grzeczna :P Wróciłam z 1,1 kg nadbagażem, który równie szybko zniknął jak i się pojawił :) Na dzień dzisiejszy waga paskowa :) Nawet nie wyobrażacie sobie jak mi dobrze było i ile dało energii do dalszej walki :D:D:D Chyba jednak warto od czasu do czasu sobie odpuścić :D
A oto pomiary na 23.08.2017:
Część ciała | 23.08 | 25.07 | cm | razem cm |
Łydka | 44,5 | 44,5 | 0 | - 1 |
Udo | 70 | 72 | - 2 | - 3,5 |
Biodra | 120 | 125,5 | - 5,5 | - 11 |
Brzuch | 113 | 118 | - 5 | - 10,5 |
Talia | 100 | 103 | - 3 | - 8 |
Kl. Piersiowa | 95 | 97 | - 2 | - 7,5 |
Biust | 119 | 126 | - 7 | - 7,7 |
Biceps | 37 | 26 | + 1 | - 2 |
Szyja | 38 | 38,5 | - 0,5 | - 1,5 |
Pozdrawiam :*
agazur57
23 sierpnia 2017, 13:19Często jest to woda od nadmiaru soli, alkoholu i cukru. U mnie było 2 po powrocie, po 2 dniach zrobił się 1.
Devorah
23 sierpnia 2017, 13:49Skąd wiesz ?:P Byłaś ze mną na urlopie hehe :P Trafiłaś w punkt :D
agazur57
23 sierpnia 2017, 14:55Każdy urlop wygląda tak samo :) A jak myślisz- skąd się biorą dodatkowe kg? U mnie z picia i słodyczy :) Myślę, że te zmory są często powszechne.
Tetris
23 sierpnia 2017, 12:54Urlop to urlop, od tego jest, żeby podjeść i odpocząć od wszystkiego:)
Devorah
23 sierpnia 2017, 13:49Chętnie częściej chciałabym mieć taki urlop :P Ale co za dużo to niezdrowo i idzie w biodra :P
Cathwyllt
23 sierpnia 2017, 11:06No to szczęście, że tylko kilogram i szybko spadło :) Gratuluję spadków z tabelki, świetną pracę wykonałaś przez ten miesiąć, jestem pod wrażeniem!
Devorah
23 sierpnia 2017, 11:21Aż sama się dziwię, że tylko kilogram :P Dzięki za gratki :)
ZdrowieJestGit
23 sierpnia 2017, 10:42To teraz działaj i do przodu :)
Devorah
23 sierpnia 2017, 11:00Działam :) I nawet spokojnie, bez nerwów wróciłam "do siebie" :)