I zaczęło się :)
Wrzesień jest wielkim wyzwaniem, bo razem z mężem walczymy z brzuszkiem, czyli z potocznie zwana lochą :)
Ja wykluczam słodycze, racjonalnie się odżywiam i maksymalnie dużo ćwiczę heheh.
Będzie ciężko ze słodyczami do lodówka u teściów i u rodziców w domu zapełniona jest pysznym ciastem wrrrrrr.
Dam radę i za miesiąc będę miała fajny brzuszek :) Locha pójdzie w niepamięć :P
Powodzenia wszystkim walczącym z lochą :)
Skalpel zaliczony, jedzeniowo jeszcze się trzymam będzie dobrze zaczynam kolejny raz :)
Wrzesień jest wielkim wyzwaniem, bo razem z mężem walczymy z brzuszkiem, czyli z potocznie zwana lochą :)
Ja wykluczam słodycze, racjonalnie się odżywiam i maksymalnie dużo ćwiczę heheh.
Będzie ciężko ze słodyczami do lodówka u teściów i u rodziców w domu zapełniona jest pysznym ciastem wrrrrrr.
Dam radę i za miesiąc będę miała fajny brzuszek :) Locha pójdzie w niepamięć :P
Powodzenia wszystkim walczącym z lochą :)
Skalpel zaliczony, jedzeniowo jeszcze się trzymam będzie dobrze zaczynam kolejny raz :)
determinacja2012
1 września 2013, 19:54Dzięki za wsparcie :)
determinacja2012
1 września 2013, 19:54Dzięki za wsparcie :)
Olaa92
1 września 2013, 16:28No to super:) Rywalizacja zdrowa może przyspieszyc efekty:)
RudaMo
1 września 2013, 16:11powodzenia :)) uda nam sie;)
Invisible2
1 września 2013, 16:05O jak fajnie, każdy spadek bardzo cieszy ;))
Pantera05
1 września 2013, 16:00Na pewno dasz radę ;) PS jak nie umiesz się powstrzymać od słodkości załóż sobie ,,karną" skarbonkę i za każdym razem jak zjesz coś słodkiego to wrzucaj do niej określoną kwotę pieniędzy mi pomogła ;*
Marzycielkaaaaaaa
1 września 2013, 15:59trzymam kciuki!!!