W końcu się doczekałam orbitreka :)
Od dzisiaj ćwiczę regularnie i czekam na efekty, zrobiłam nawet fotki, żebym mogła wszystko porównać.
Z dietą nawet się trzymam, chociaż po weekendzie organizm domaga się słodyczy :)
Ale......nie dam się, będę laską!!! :)
Biegnę włączyć jakiś filmik i zabieram się za ćwiczenia :)
Walczę o 57 kg :) - to moja waga sprzed ciąży
Od dzisiaj ćwiczę regularnie i czekam na efekty, zrobiłam nawet fotki, żebym mogła wszystko porównać.
Z dietą nawet się trzymam, chociaż po weekendzie organizm domaga się słodyczy :)
Ale......nie dam się, będę laską!!! :)
Biegnę włączyć jakiś filmik i zabieram się za ćwiczenia :)
Walczę o 57 kg :) - to moja waga sprzed ciąży
ita1987
3 grudnia 2012, 16:09O RANY! ale Ci zazdroszczę..marzę o orbitreku od niepamiętnych czasów.. jedyny problem to miejsce dla niego.. mam za małe mieszkanie na takie luksusy.. :-( a tak mi się marzy.. Mikołaju, jeśli też tutaj czytasz pamiętniki to ja poproszę o niewielki kącik, a na następny rok orbitreka, co tu koleżanka ma, a ja NIE! :-D