Diety nie dotrzymałam, a chyba pęknę z przejedzenia. Ciężko jakoś mi było zjeść to co było w planie, pominęłam szynkę i sok. Jeśli uda mi się dotrzymać tej diety i schudnę to chyba ozłocę tego dietetyka.
Podaję mój plan na jutro, może ktoś albo ktosia się do mnie przyłączy ? Zawsze to w grupie raźniej .
kawa, 2 kanapki z chleba żytnio-razowego z sałatą i pomidorem,
- jogurt pitny i 3 kiwi
- grahamka z sałatą i jabłko,
-banan, jabłko, 4 figi,
groszek z marchewką i kasza gryczana ( dobre toto chyba nie będzie, ale trudno)
- sok z marchwi, jabłko, wasa szt 2
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.