Od piątku "ryje" internę z wykładów.. przecież miało być to co na wykładach.. w ndz dopadam jakiś skrypt z poprzednich lat i się okazuje, że owszem jest to co na wykładach..ale chca inne wiadomosci! no i na co mi bylo to czytać od piątku? bez sensu!
A najgorsze jest to, że jeszcze chirurgii i pediatrii nawet palcem nie ruszyłam... a obrona za tydzień!
Jutro za to kolejny egzamin.. na który mało co umiem...;/ już sama nie wiem w co mam wsadzić ręce..
a Fitness.. tak bardzo chce isc.. normalnie mam wyrzuty sumienia, że nie chodzę tam tak czesto - bo karnecik się marnuje.. ale wychodzi na to ze nauka wygrywa.. a mialam dać rade.. kurcze, chyba zbiore tyłek i notatki i pojde do fitness klubu..
Ach, powiem Wam, że mam stresa... ;/
ange84
10 czerwca 2013, 22:25dzięki za słowa wsparcia :) , a ty się tka nie stresuj jednym i drugim rób ile możesz i musisz... wiesz jak kiedyś miałam zapal do ćwiczeń to włączałam sobie płytkę albo YouTube(teraz na topie Chodakowska- świetne ma ćwiczenia na YouTube) i nie marnując czasu na wyjścia i karnety ćwiczyłam w domu... ale ja to wolałam niż meczące dojazdy na ćwiczenia i powroty... ale może to dla ciebie byłoby dobre rozwiązanie na te chwile? pouczyć się i na chwile oderwać robiąc ćwiczenia ;)
vitafit1985
10 czerwca 2013, 16:28do boju;-) potem pocwiczysz!
Truskaweczka1985
10 czerwca 2013, 09:30dasz radę:):):)
NextAngel90
10 czerwca 2013, 09:25Powodzenia na egzaminie;) więcej wiary w siebie i swoją wiedzę;) czasem wydaje nam się, że nic nie umiemy;) trzymaj się;)
PaullaCudnieChudnie89
10 czerwca 2013, 09:17głowa do góry zdasz a mała przerwa od nauki i wizyta w klubie fitnes zrobi ci dobrze bedziesz pozniej lepiej wiedze przyswajac trzymam kciuki :) miłego Dnia :)
Millizi
10 czerwca 2013, 09:16ja już też mam dosć nauki!!