Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Święta, święta i po świętach...


Wesołych świąt chudzinki ! 
Nie przytyjcie tylko za dużo ; )
Z dala słychać trzask gałęzi,
to zajączek przez las pędzi.
Chociaż Wielka jest sobota,
ciężka czeka go robota.

Z hukiem wpada do kurnika,
bierze jajka, szybko znika,
w drodze wszystkie je maluje,
z trudem tempo utrzymuje.

Z pisankami zdążyć musi
zanim z Rezurekcji wrócisz.
Potem trochę chłop odpocznie,
w ciepłym gniazdku sobie spocznie.

Miejsca długo nie zagrzeje,
coś mu się na głowę leje.
Głośno śmieje się baranek:
To już Lany Poniedziałek!


PS. Po pierwsze nie odczuwam tych świąt, z roku na rok coraz gorsze są, nieodczuwalne. Po drugie, nie lubię Wielkanocy !
  • Pocahontas1996

    Pocahontas1996

    30 marca 2013, 19:49

    Ja też jakoś dziwnie się czuję w związku z tymi świętami... Nie wiem dlaczego ale nie mam nastroju. Staram się na siłę uśmiechać... może jutro będzie lepiej ? Życzę Ci wesołych świąt ;**

  • ewelina1513

    ewelina1513

    30 marca 2013, 17:32

    również wesołych ;)

  • dola123

    dola123

    30 marca 2013, 11:55

    ;* Mam podobnie ;

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.