...nie pisalam , ale zyje
Czas "przelecial"na szukaniu: * pieknej i jedynej sukienki
* wspanialego i wymarzonego domu
Sukienke kupilam!!!!!! W sklepie!!Jak sie zbiore do sie ubiore i zrobie foto.
Do kosciola na uroczystosc slubu mam tez piekny komplet;sukienka i zakiet. Potem na sali ubiore inna sukienke.......do tanca!!!!!!!! Bedzie pieknie.
Moja sfera odzywiania ma sie dobrze, moze pare razy za duzo weglowodanow wpadlo , ale trudno.Ogolnie jestem zadowolona.
Przez czas upalow lezalam rano i czasem po poludniu po pol godziny na sloncu. Jestem ladnie opalona i to tez dodaje dobrego samopoczucia.
W Holandii leje od rana a w nocy byl przymrozek!!!!!!W domu mroczno. Wlaczylam ogrzewanie , bo po co mam sie katowac wilgocia.
Gorzej ostatni tydzien z cwiczeniami, ale trudno.
Musze troche ladniej posprzatac poniewaz przyjezdza do mnie przyjaciolka z mezem i dzieckiem na wakacje. Ja wyjezdzam , a ona przyjezdza . Tym sposobem bedzie moga pobyc u mnie w domu i pozwiedzac Holandie. Zawsze to taniej niz hotele i duza mozliwosc zwiedzania. Zwlaszcza , ze zostawiam im swoje 3 rowery ( ha ha ha ) . Zartuje, do Amsterdamu troche ode mnie za daleko. Ale maja frajde pozyc tak jak tutaj ludzie zyja.
Za miesiac wesele!!!!!!!!!!
agnieszkam86
6 czerwca 2012, 16:28Jak fajnie że już sukienkę kupiłaś i znalazłaś coś odpowiedniego.Miesiąc szybko zleci!! Pozdrawiam!!!
asik77
6 czerwca 2012, 13:21Witam,widzę,ze u Ciebie pozytywne nastawienie.No tak ta pogoda mnie tutaj wykończy.Pozdrawiam
ania2048
6 czerwca 2012, 12:55Koniecznie dodaj fotkę. I jeśli dasz radę - to odpocznij na swoim wyjeździe - coś tak wyglądało że strasznie dużo pracujesz!
znajoma1996
6 czerwca 2012, 11:18mam nadzieję że znajdziesz wymarzoną sukienkę :)