Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wytrwałość...


Dieta ruszyła pełną parą, codziennie staram się ćwiczyć ( nie zawsze wychodzi tak jak bym chciała). 
Wczoraj dałam sobie wycisk na fitnesie dziś wszystko mnie boli więc w ramach ćwiczeń chyba pójdę wieczorem pobiegać . Puki co zaliczyłam już godzinny spacer z córeczką ;-)
Dieta też idzie całkiem ok chrom naprawdę działa , bo nie mam apetytu na słodkie....
Mam tylko nadzieję , że wystarczy mi zapału. Puki co jest ok.
W tym tygodniu nie sprawdzałam wagi zrobię to dopiero w sobotę, jestem bardzo ciekawa czy coś drgnęło, bo naocznie efektu jeszcze nie widać,   ale skora w zdecydowanie lepszej formie.
  • tynja

    tynja

    5 czerwca 2013, 14:43

    POWODZENIA :*

  • iwona.xxxyyy

    iwona.xxxyyy

    5 czerwca 2013, 14:40

    Wytwałości i powodzenia;) Efekty przyjdą:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.