Umrę zaraz.
Ja tego nie planowałam nawet.
Nie zrobiłam zakupów w sobotę,w niedzielę było trochę warzyw i owsianka.Byłam głodna zjadłam trochę babki a potem jeszcze trochę chleba kiełbasy itp.
Dziś miało być już na właściwych torach ale skończyło się na tym,że objadam się kanapkami i słodyczami.
Ale się nie poddam,jedzenie nie daje mi takiej przyjemności pokochałam odchudzanie i nie poddam się!!
Od 1 maja zmieniam dietę będzie w niej gotowane mięso, pełnowartościowe produkty i więcej kcal.
Będę walczyć,naprawdę to działa jest przyjemne bardziej polubiłam odchudzanie niz obżeranie się.
Pewnie jutro było by już równo 65.00 a tak nie wiem ile przytyję????
Do 1 Lipca planuje, 58 kg ważyć + cały czerwiec 2 h siłowni dziennie oprócz niedzieli.
Potem jeszcze tak,aż 55 kg będzie.
Czy dzień przed planowaniem diety pić 1 cały dzień tylko wodę by udzielić to czy od razu na drugi dzień normalna dieta?
Gacaz
28 kwietnia 2014, 20:35Podpisuję się pod poprzednim wpisem i mam nadzieję, że zaczniesz jeść rozsądnie. natomiast ruch bardzo się przyda. Pozdrawiam.
Sylwestra1217
28 kwietnia 2014, 19:52to tzw. napad,organizm w końcu się buntuje, bo nie dostaje tego co potrzebne i wgl wtedy nie panujesz nad sobą, taka głodówka albo psedo dieta 500 kalorii może mieć opłakane skutki, bo owszem schudniesz do wymarzonej wagi, ale twoje zdrowie upadnie zęby stałe zaczną się chwiać, włosy wypadać, zawroty głowy, napady jedzenia, to samo cię zniszczy, a jesteś młoda,śliczna dziewczyna poco się katować skoro można schudnąć zdrowo, figurę wypracować a nie się głodzić, w końcu kiedyś będziesz musiała, zacząć myśleć o czymś innym niż jedzenie i planowanie kalorii, bo powiedzmy sobie szczerze nikt z nas przez 50 lat nie będzie tego liczył i jadł same pomidorki i warzywka i to w ilości 1 sztuk, przecież chodzimy na imprezy, zabawy, nocki u koleżanki wiecznie sobie odmawiając nic nam z tej młodości nie zostanie. Nie męcz się, chudnij zdrowo, 1500 kalorii i ćwiczenia i będziesz fit na wakacje :) wbrew pozorom organizm który dostaje tak mało kalorii i wartości odżywczych nie chudnie z tłuszczu tylko mięśni, więc jak ma być potem fit. Powodzenia :)
Dariaaaaaaaaaa
29 kwietnia 2014, 18:10ja po prostu w tym dniu za mało zjadłam ,bo nie byłam w sklepie
Sylwestra1217
29 kwietnia 2014, 18:34ale przecież nie zawsze będziesz mogła być w sklepie i jeść to co uważasz za stosowne, musimy się nauczyć zdrowego odżywiania lub rozsądnego, ja na prawdę wiem co robisz, bo sama jak zaczynałam się odchudzać robiłam to samo, byle jak najmniej, niby zdrowo tak sobie wmawiałam, dopóki się nie zaczęły kłopoty zdrowotne i problemy,dlatego piszę to do Ciebie żebyś nie popełniła tego błędu, wszyscy chcą tutaj jak najlepiej dla każdej dziewczyny